Tłumy Arabów w Zatorze. "Przyjeżdżają o 12-13 i zostają do końca"

Turyści z krajów arabskich pokochali nie tylko Zakopane, ale całą Małopolskę. Tłumy arabskich gości odwiedzają największy polski park rozrywki w Zatorze, który doceniają nawet bardziej niż parki w Dubaju. - Przyjeżdżają zazwyczaj o 12-13 i zostają do końca - mówi o2.pl Justyna Dziedzic, dyrektor ds. marketingu parku rozrywki Energylandia.

Arabscy turysci w Zakopanem. Nie jest to jedyne miasto w Polsce, do którego tak ochoczo jeżdżąArabscy turysci w Zakopanem. Nie jest to jedyne miasto w Polsce, do którego tak ochoczo jeżdżą
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Marek Podmokły
Edyta Tomaszewska

Znajdująca się w Zatorze Energylandia to największy tego typu park rozrywki w Polsce, oferujący 133 atrakcje, które znajdują się na obszarze 74 hektarów.

Energylandię rocznie odwiedzają tysiące osób, w tym także sporo zagranicznych turystów.

Najwięcej mamy turystów z Czech, Słowacji, Litwy i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Ale widzimy u nas bardzo dużo turystów z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii czy Włoch - mówi nam Justyna Dziedzic, dyrektor ds. marketingu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzieje się w Polsce: Energylandia

Energylandia. Tłumy arabskich gości. Zmieniono już dla nich menu

Według ostatnich danych parku rozrywki odwiedzający goście ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich stanowią 7 proc. zagranicznych turystów.

Co najbardziej przyciąga turystów z Bliskiego Wschodu do Energylandii?

Mimo że goście z krajów arabskich mają u siebie, np. w Dubaju, wiele parków rozrywki, to w większości są one zamknięte i mają znacznie mniejszą powierzchnię. U nas mają ogromną przestrzeń, mnogość atrakcji, mogą cały dzień przebywać na zewnątrz - tłumaczy przedstawicielka parku.

Od tego roku na terenie parku wprowadzono menu halal. Są to arabskie potrawy na bazie mięsa z uboju rytualnego. Arabowie przyjeżdżają do parku rozrywki całymi rodzinami.

Goście z krajów arabskich przyjeżdżają do parku rozrywki Energylandia zazwyczaj o 12-13 i zostają do końca. Europejczycy zazwyczaj przyjeżdżają rano około 9:30-11:00. W krajach arabskich dzień zazwyczaj rozpoczyna się nieco później i jest to związane z ich kulturą - tłumaczy przedstawicielka parku.

Pracownicy Energylandii współpracują z biurami podróży w krajach arabskich, by dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Jakiś czas temu przeprowadzono badanie, by dowiedzieć się, dlaczego turyści chcą odwiedzać polski park rozrywki oraz Małopolskę.

Zachwalają przede wszystkim stosunek jakości do ceny. Polska ma dobre ceny. Bezpieczeństwo jest na wysokim poziomie. Podoba im się, że jest tutaj zielona natura i wysoki poziom czystości - podkreśla Justyna Dziedzic.

Nasza rozmówczyni dodaje, że turyści z Bliskiego Wschodu nie narzekają na ceny biletów i wychodzą z parku zadowoleni, "co widać to po twarzach dzieci".

Lotnisko w Krakowie uruchomiło połączenie lotnicze z Kuwejtem. W planach są również połączenia z innymi arabskimi krajami, przez co prawdopodobnie do parku w Zatorze zawita jeszcze więcej zagranicznych gości.

Edyta Sokołowska, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"