To ukraiński bohater. W pojedynkę przetrwał napór Rosjan

Ukraińcy od początku wojny pokazują, czym jest prawdziwe bohaterstwo. Ich odwaga inspiruje nie tylko rodaków, ale i cały świat. Ukraiński polityk Anton Heraszczenko przedstawił historię "Timona". Mimo, iż mężczyzna stracił w ostrzale czterech kolegów, nie poddał się, udało mu się odeprzeć ataki, a nawet wrócić bezpiecznie do bazy.

"Timon" uznany za bohatera w Ukrainie."Timon" uznany za bohatera w Ukrainie.
Źródło zdjęć: © X
Mateusz Kaluga

Wojna w Ukrainie to nie tylko starcie armii, ale przede wszystkim opowieść o ludziach, którzy codziennie stają do walki o wolność swojego kraju. Bohaterskie postawy Ukraińców stały się symbolem oporu wobec rosyjskiej agresji. Ich determinacja i poświęcenie budzą podziw na całym świecie.

Jednym z najbardziej poruszających przykładów ukraińskiego bohaterstwa była obrona zakładów Azowstal w Mariupolu. Przez wiele tygodni żołnierze i ochotnicy bronili się w oblężonym kompleksie przemysłowym, stawiając czoła przeważającym siłom rosyjskim. Ich opór stał się symbolem niezłomności i walki do końca.

Wielu cywilów, mimo braku doświadczenia wojskowego, chwyciło za broń, by bronić swoich domów i rodzin. Ich indywidualne akty odwagi, takie jak ratowanie rannych, dostarczanie zaopatrzenia czy udział w akcjach ratunkowych, są codziennością na terenach objętych walkami. To właśnie ci ludzie tworzą prawdziwą siłę ukraińskiego oporu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bezlitosne ataki z zaskoczenia. Polowanie na Rosjan trwa

Ukraiński polityk Anton Heraszczenko informuje o niezwykłym bohaterstwie jednego z żołnierzy 155. Brygady Zmechanizowanej o pseudonimie "Timon". Mężczyzna bronił podejść do Pokrowska ze swojej pozycji we wsi Szewczenko.

Podczas tej misji bojowej zginęło czterech jego towarzyszy broni, pozostawiając go samego. Jednak kontynuował misję – umocnił swoją pozycję i napotkał dwóch wrogich zwiadowców, udało mu się ich pojmać na własną rękę i spędził z nimi osiem dni - donosi Heraszczenko.

"Timonowi" udało się zbierać i przekazywać informacje Ukraińcom poprzez słuchanie radia. Odparł cztery ataki, czekał na rotację i rozkazy wycofania się. Podczas wycofywania się jeden z jeńców został wysadzony w powietrze przez minę, a drugi został oddany w ramach wymiany. "Timon" został odznaczony Krzyżem Walecznych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Był doświadczonym pilotem". Nie żyje Krzysztof Kurcab
"Był doświadczonym pilotem". Nie żyje Krzysztof Kurcab
Świąteczna magia w Krakowie. Żywa szopka prawdziwym hitem
Świąteczna magia w Krakowie. Żywa szopka prawdziwym hitem
Polska medalistka olimpijska urodziła. Urocze zdjęcie z córeczką
Polska medalistka olimpijska urodziła. Urocze zdjęcie z córeczką
Niemcy ostrzegają. Chodzi o numery z kierunkowym +48
Niemcy ostrzegają. Chodzi o numery z kierunkowym +48
Pożary w wigilijną noc. Dwa domy spłonęły na Podlasiu
Pożary w wigilijną noc. Dwa domy spłonęły na Podlasiu
Doprowadzenie Bartosza G. w Boże Narodzenie. Zaskakujące działania prokuratury
Doprowadzenie Bartosza G. w Boże Narodzenie. Zaskakujące działania prokuratury
Rewolucja w szpitalu. Pacjenci spędzają święta ze swoimi pupilami
Rewolucja w szpitalu. Pacjenci spędzają święta ze swoimi pupilami
Wyjątkowe znalezisko w Szwecji. Ukryto je w książce polskiego szlachcica
Wyjątkowe znalezisko w Szwecji. Ukryto je w książce polskiego szlachcica
Była 8:16. Tak wyglądają Krupówki w Boże Narodzenie. Zaskakujący widok
Była 8:16. Tak wyglądają Krupówki w Boże Narodzenie. Zaskakujący widok
"Brama otwarta". Dom na Śląsku hitem sieci. Tak wygląda
"Brama otwarta". Dom na Śląsku hitem sieci. Tak wygląda
Kadry z głębi lasu. Nagle wyszły na ścieżkę i się zaczęło
Kadry z głębi lasu. Nagle wyszły na ścieżkę i się zaczęło
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2