To wideo podbija sieć! TPN opowiedział o wypróżnianiu się w Tatrach

W odpowiedzi na zainteresowanie nowym znakiem, który pojawił się na Złotym Potoku nad Wiktorówkami, TPN opublikował wideo. W materiale Marek Kot z TPN opowiedział o tym, jak załatwić się przy tatrzańskim szlaku.

Opowiedział o wypróżnianiu się w TatrachOpowiedział o wypróżnianiu się w Tatrach
Źródło zdjęć: © Facebook

Tatrzański Park Narodowy opublikował wideo, o którym zrobiło się głośno w mediach społecznościowych. W ramach serii "Tatrzańskie gawędy" Marek Kot opowiedział o tym, jak się załatwić przy tatrzańskim szlaku. Niewątpliwie wiedza ta może przydać się niejednemu turyście, który w przyszłości ma zamiar wybrać się w polskie góry.

Gawęda na nietypowy temat powstała z powodu ciekawości miłośników Tatr. Ci zastanawiali się nad historią tajemniczego znaku z przekreśloną kucającą postacią z opuszczonymi spodniami, który postawiono niedaleko wodopoju dla turystów na Złotym Potoku nad Wiktorówkami. Marek Kot potwierdził, że zgodnie z przewidywaniami internautów grafika oznacza nic innego, jak zakaz defekacji.

Autor nagrania wytłumaczył, skąd wzięła się konieczność postawienia znaku. Okazało się, że w tym miejscu zanieczyszczenia spływają do potoku, z którego pobierana jest woda. Niestety w ludzkich odchodach znajdują się bardzo szkodliwe pasożyty, które mogą doprowadzić do trwałego skażenia wody.

W Polsce człowiek może być żywicielem przeszło 40 gatunków żyjących w jego wnętrzu, jak owsik ludzki, lamblia jelitowa, glista ludzka czy włosogłówka - napisał autor nagrania.

Jak wypróżnić się na szlaku? Marek Kot tłumaczy

W opublikowanym nagraniu Marek Kot tłumaczy, co zrobić w przypadku konieczności wypróżnienia się podczas wycieczki na szlaku. Przypomina, że można skorzystać z toi toia. Jednocześnie pracownik TPN ma świadomość, że w niektórych sytuacjach turysta nie będzie mógł się wstrzymać, dlatego poradził, co wtedy zrobić. Przekonywał, że skutecznym rozwiązaniem są specjalne worki z przenośną toaletą. Park rozdaje je m.in. grotołazom. Jeżeli jednak osoba wypróżniająca nie będzie miała worka, to powinna załatwić sprawę jak najdalej od wody i dodatkowo nie zanieczyszczać lasu chusteczkami, czy papierem toaletowym.

Nie zanieczyszczajmy, uszanujmy to miejsce. Zostawmy nasze Tatry takie, jakie chcielibyśmy zastać - przekonuje pracownik TPN.

Spotkanie u prezydentów. To będzie dziś główny temat

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł