aktualizacja 

Tragedia na Lubelszczyźnie. 76-latka miała rany szarpane

107

Zwłoki 76-letniej kobiety z Nielisza na Lubelszczyźnie znalazł syn kobiety. Kobieta miała rany szarpane rąk i nóg. Sekcja zwłok wyjaśni przyczynę śmierci.

Tragedia na Lubelszczyźnie. 76-latka miała rany szarpane
Zdjęcie ilustracyjne. (Getty Images)

51-letni mężczyzna mieszka obok swoje matki w Nieliszu (woj. lubelskie). To on znalazł zwłoki kobiety. Teraz śledczy sprawdzą, czy seniorka mogła zostać zagryziona przez dwa psy, które należą do jej syna. 76-latka miała bowiem rany szarpane na rękach i nogach.

Śledczy sprawdzą, czy kobieta mogła zostać zagryziona przez dwa psy należące do jej syna. Miała rany szarpane na rękach i nogach, ale nie ma śladów pogryzienia w miejscach takich, które ewidentnie wskazywałyby na zagryzienie - mówi komisarz Andrzej Fiołek z lubelskiej policji, cytowany przez RMF FM.

51-letni syn kobiety był u niej w mieszkaniu w sobotę wieczorem. Prawdopodobnie wtedy nie zamknął furtki między posesjami i dlatego dwa psy wypuszczone z kojca znalazły się na posesji 76-latki.

Śledczy nie wykluczają również, że kobieta zmarła z przyczyn naturalnych obok domu, a później psy poszarpały jej ciało. Sekcja zwłok wyjaśni przyczynę śmierci. Decyzją prokuratora 51-letni mężczyzna nie został zatrzymany.

Zobacz także: Zobacz też: Wymaz utknął jej w płucach. Wypadek podczas przeprowadzania testu na koronawirusa
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić