Tragedia na Wyspach. 93-latka zginęła przez błąd córki. Brak zarzutów

13

Dramatyczne sceny rozegrały się w mieście Eckington w Wielkiej Brytanii. 93-latka została potrącona przez samochód kierowany przez własną córkę. Starsza kobieta doznała urazu głowy i trafiła do szpitala. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, jej życia nie udało się uratować. W sprawie śmiertelnego wypadku wszczęto policyjne śledztwo. Po kilku miesiącach prokuratura odstąpiła jednak od zarzutów.

Tragedia na Wyspach. 93-latka zginęła przez błąd córki. Brak zarzutów
Córka potrąciła 93-letnią matkę samochodem. Policja wszczęła śledztwo (Google Maps)

Tragiczny incydent miał miejsce 2 maja w Eckington w brytyjskim hrabstwie Derbyshire. Około 14:15 Hazel Smith wyjeżdżała spod domu swoim audi. Podczas cofania nie zauważyła przechodzącej za samochodem 93-letniej matki.

Cofała autem przed domem. Potrąciła własną matkę

Doris Breen przyjechała do córki w odwiedziny. Feralnego dnia obie kobiety planowały wspólne wyjście na kolację.

Starsza kobieta wyszła akurat przed dom wyrzucić śmieci. Wrzuciła torbę do jednego z pojemników i wracała już do mieszkania, gdy została uderzona przez cofające auto. 93-latka padła na ziemię.

Seniorka doznała w wyniku wypadku urazu głowy. Była jednak przytomna i mówiła. Trafiła na oddział ratunkowy Królewskiego Szpitala w Chesterfield.

Lekarze ustalili, że emerytka ma uraz mózgu. Jej stan zaczął się szybko pogarszać, a medycy nie byli w stanie jej pomóc. 93-latka zmarła 4 maja około 23:20.

Potrąciła matkę. Prokuratura odstąpiła od zarzutów

Badaniem okoliczności wypadku zajęła się policja w Derbyshire. Akta sprawy trafiły do prokuratury. Biegli orzekli jednak, że nie ma podstaw, by postawić córce kobiety zarzuty.

Hazel Smith złożyła przed Sądem Koronnym w Chesterfield wyjaśnienia. Kobieta podkreśliła, że nie wiedziała o tym, iż jej matka znajduje się za samochodem. Przed wykonaniem manewru miała nie zobaczyć jej w lusterkach. Zatrzymała auto dopiero po tym, jak usłyszała uderzenie.

Pani Breen zmarła w wyniku wypadku z udziałem samochodu córki oraz uderzenia głową o ziemię. Z powodu incydentu doznała urazowego uszkodzenia mózgu oraz innych obrażeń – podkreśliła Susan Evans, jednak nie wpłynęło to na decyzję w sprawie Hazel.

Obejrzyj także: Wypadek z hulajnogą w Zielonej Górze. Pieszy nie miał szans

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić