"Trochę wczoraj popadało". Tak wygląda dworzec kolejowy w Toruniu
Niecodzienne obrazki na dworcu kolejowym Toruń Główny. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać wodę wylewającą się ze studzienek kanalizacyjnych. Mieszkańcy piszą o "fuszerce" i oczekują natychmiastowej reakcji władz miasta.
Nagranie z dworca kolejowego Toruń Główny opublikował dziennikarz Jacek Kiełpiński, autor profilu "Kiełpiński Konkretnie". Reporter pojechał na teren dworca, aby sprawdzić sygnały od czytelników, którzy skarżyli się na wodę wylewającą się z odpływów.
Na opublikowanym przez Jacka Kiełpińskiego wideo widać, jak z niewielkich studzienek odpływowych wylewa się woda. To skutek opadów deszczu, do których doszło w mieście wczoraj (16.05). Sytuacja ta dotyczy każdego z odpływów. Wody jest tak dużo, że zalewa nie tylko chodniki na dworcu, ale też tory kolejowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Błyskawiczne powodzie to miliardy z budżetu. Miasta są niedostosowane
Trochę wczoraj popadało - napisał Jacek Kiełpiński, z przekąsem komentując nagranie.
Mieszkańcy oburzeni. Domagają się interwencji
Mieszkańcy Torunia są oburzeni sytuacją, do której doszło na dworcu. Uważają, że praca związana z wykonaniem studzienek odpływowych to "fuszerka". Domagają się pilnej naprawy i interwencji ze strony właściciela dworca. Od 2014 roku zarządza nim Gmina Miasto Toruń.
Gdzie są architekci i inżynierowie budownictwa, co to budowali i zatwierdzili? Ale fuszerka... - napisała jedna z komentujących wpis torunianek.
Wiele osób uważa, że inwestycja na dworcu Toruń Główny należy do wyjątkowo nieudanych. Mieszkańcy podkreślają, że "o drożność rur trzeba dbać".
Cały ten dworzec to porażka i wielki bubel. O drożność rur trzeba dbać. Przypomnę ze dworzec jest własnością miasta - napisał inny z komentujących mieszkańców miasta.
Czytaj także: Takie zjawisko w Gnieźnie. Od razu wykonał zbliżenie