Trująca moda w Polsce. Szpitale pełne pacjentów
W Polsce rośnie popularność nielegalnego handlu muchomorami czerwonymi. To niebezpieczne hobby już doprowadziło do hospitalizacji wielu osób.
Najważniejsze informacje
- Zgłaszane są przypadki ciężkich zatruć związanych z muchomorami czerwonymi.
- Eksperci ostrzegają przed śmiertelnym zagrożeniem wynikającym z używania tych grzybów.
- Sprzedaż muchomorów w Polsce jest zabroniona, a za łamanie przepisu grożą wysokie grzywny.
W Polsce nasila się niebezpieczna praktyka zbierania i sprzedawania muchomorów czerwonych, mimo że są one zakazane.
Jak podaje PolsatNews, proceder ten kwitnie szczególnie w internecie, gdzie zainteresowanie wzbudzają ich potencjalne właściwości lecznicze i psychoaktywne.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Prof. Anna Krakowiak z Oddziału Toksykologicznego w Łodzi ostrzega przed stosowaniem tych grzybów. Muchomory czerwone zawierają toksyczne substancje, które mogą prowadzić do poważnych uszkodzeń zdrowotnych i śmierci. Kolejni pacjenci trafiają do szpitali po zatruciu, poszukując doznań lub nadziei na cudowne lecznicze właściwości.
Jedna grupa to pacjenci, którzy szukają doznań pod postacią "pozytywnych" halucynacji. Druga grupa to ci, którzy czytają w internecie, że te substancje wykazują działanie przeciwlękowe i przeciwbólowe w jakichś bólach neuropatycznych - powiedziała "Wydarzeniom" prof. Anna Krakowiak.
W łódzkim szpitalu odnotowano wiele ciężkich przypadków. Jednym z nich była historia mężczyzny, który po spożyciu sfermentowanego suszu muchomora wpadł w stan pobudzenia.
Wymagał intensywnej opieki i został skierowany do szpitala psychiatrycznego - relacjonuje prof. Krakowiak. Zdarzały się także przypadki, gdzie konieczne były przeszczepy wątroby.
Sebastian Piskorski, przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Mykologicznego, podkreśla, że nie istnieje bezpieczna dawka muchomorów czerwonych.
Około 15 owocników może stanowić śmiertelną dawkę, a zawartość toksyn w zbieranych grzybach jest nieprzewidywalna - tłumaczy ekspert.
Polskie urzędy sanitarnie aktywnie próbują przeciwdziałać tej niebezpiecznej modzie, umieszczając ostrzeżenia na swoich stronach internetowych. Sprzedaż tego typu grzybów jest surowo wzbroniona, a kary za to przestępstwo mogą sięgać nawet miliona złotych.
Jak rozpoznać trujące grzyby?
Choć muchomora czerwonego niełatwo pomylić z innych gatunkiem grzybów, w wielu innych przypadkach różnica w wyglądzie między trującymi, a jadalnymi gatunkami bywa bardzo niewielka.
Wśród takich, podobnych do siebie par, znajdują się:
- kurka (pieprznik jadalny) i lisówka pomarańczowa,
- jadalna pieczarka i muchomor pospolity,
- borowik szlachetny i goryczak żółciowy,
- gołąbek modrożółty i muchomor sromotnikowy,
- mleczaj rydz i mleczaj wełnianka,
- gąska zielonka i gąska siarkowa,
- smardz jadalny i piestrzenica kasztanowata.