Kilka dni temu do ośrodka dla cudzoziemców w Dębaku koło Podkowy Leśnej pod Warszawą trafiła 12-osobowa rodzina z Afganistanu. Rodzina miała być głodna, dlatego pożywiła się grzybami z lasu. Niestety grzyby okazały się trujące i dwóch chłopców trafiło do szpitala. Portal OKO.press podał, że jeden z nich nie żyje, jednak ministerstwo zdrowia dementuje te doniesienia.
W niektórych przypadkach przyjmowanie leków może być tak niebezpieczne jak zjedzenie śmiertelnie trującego grzyba. Dr Wojciech Waldman ostrzega i radzi, co zrobić, by uniknąć takich sytuacji.
Po niepełnej dobie od zjedzenia smażonych grzybów małżeństwo zaczęło mieć objawy silnego zatrucia. Pogotowie przetransportowało 60-latków do szpitala.