Trzy dni w studni. Wreszcie ktoś sprawdził źródło hałasu

Gdyby kózka nie skakała, to by w studnię nie wpadała - tak by można sparafrazować popularne powiedzenie w przypadku tego, co zdarzyło się w miejscowości Sobów (woj. świętokrzyskie). Jednak zwierzakowi, którego dotyczy ta historia, z pewnością do śmiechu nie było. Koza w studni spędziła trzy dni.

Dzielna koza kilka dni beczała, aż nadszedł ratunekTrzy dni czekała na ratunek
Źródło zdjęć: © PSP Opatów

Wszystko zaczęło się w niedzielę. Mieszkańcy miejscowości Sobków w gminie Ożarów słyszeli odgłosy nieznanego pochodzenia. Z czasem uporczywe beczenie stawało się coraz bardziej intensywne. Jeden z mieszkańców nie wytrzymał i postanowił sprawdzić źródło hałasu.

Kiedy odkrył, kto był jego autorem - natychmiast wezwał strażaków.

Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują

Utknęła na głębokości kilkudziesięciu metrów

Jak się okazało, sprawczynią zamieszania była koza. Wpadła do głębokiej na 50 metrów studni, w której się zaklinowała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odgłosy wydobywające się ze studni wskazywały, że zwierzę wciąż żyje. Strażacy z ochotniczej straży w Ożarowie ruszyli na pomoc.

Zgłoszenie dotyczyło zwierzęcia, które znajduje się w studni głębokiej na około 40 do 50 metrów. Z dna studni dochodziły odgłosy zwierzęcia świadczące o tym, że koza nadal żyje - mówił w rozmowie z echodnia.eu brygadier Sylwester Kochanowicz, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Opatowie.

Na miejsce wezwano nawet specjalistyczną grupę ratownictwa wysokościowego z Kielc, ale obyło się bez ich pomocy.

Zanim dojechali, nasi strażacy, wykorzystując techniki alpinistyczne, dotarli do zwierzęcia i wydobyli go na powierzchnię - dodał bryg. Kochanowicz.

Na miejscu był też lekarz weterynarii, który stwierdził, że koza nie odniosła żadnych obrażeń, a jej życiu nie zagraża bezpieczeństwo.

Zwierzę przekazano właścicielowi, który od paru dni poszukiwał swojej zguby. Obiecał, że ocalałą kózkę zabierze do weterynarza na kompleksowe badanie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"