Uderzał psa siekierą. Grozi mu pięć lat więzienia
Mławska policja i prokuratura prowadzą czynności ws. znęcania się nad zwierzęciem na terenie gminy Radzanów. Okazuje się, że 35-letni mężczyzna uderzał siekierą swojego psa.
Bulwersujące zdarzenie miało miejsce w poniedziałkowy poranek, ale dopiero teraz poinformowała o nim policja. Wszystko zaczęło się od tego, że dyżurny mławskiej policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej osoby, która usłyszała skowyt psa.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Gdy postanowiła sprawdzić, co się dzieje, ujrzała mężczyznę uderzającego psa w kojcu pewnym narzędziem. "W trakcie policyjnej interwencji okazało się, że 35-letni mieszkaniec pow. mławskiego kilkukrotnie uderzył swojego psa siekierą" - zrelacjonowano na policja.pl.
Pies przeżył atak, nie reagował jednak na żadne bodźce. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii określił stan zwierzęcia jako ciężki. W momencie zatrzymania 35-latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Został osadzony w policyjnym areszcie - dodano.
Mława. 35-latek usłyszał zarzut
35-letni mężczyzna usłyszał już prokuratorski zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
W środę (15.06) na wniosek prokuratury, decyzją Sądu Rejonowego w Mławie został aresztowany na miesiąc. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - podają mundurowi.