Ujawniono szczegółowe wyniki badań Donalda Trumpa
Donald Trump poddał się badaniom lekarskim i testowi poznawczemu. To pierwszy raz po objęciu urzędu, gdy publicznie poinformowano o szczegółowym stanie zdrowia prezydenta USA.
Badania Donald Trump przeszedł kilka dni temu, ale dopiero teraz poznaliśmy ich wyniki. Jak informuje Biały Dom, najstarszy prezydent USA w historii został uznany za w pełni zdolnego do pełnienia urzędu.
Wykazuje doskonałe zdrowie poznawcze i fizyczne i jest w pełni zdolny do wykonywania obowiązków. [...] Ma prawidłowe funkcje serca, płuc, neurologiczne i ogólne - przekazał dr Sean Barbabella.
Lekarz dodał, że wpływ na te rezultaty ma aktywny tryb życia, który prowadzi Donald Trump. Nie bez znaczenia jest też jego hobby — regularnie grywa w golfa. W dokumencie zaznaczono, że wszelkie badania diagnostyczne i laboratoryjne wyszły w normie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne nagranie z USA. Helikopter spadł do rzeki
Badanie głowy, uszu, nosa i gardła nie ujawniły żadnych znaczących nieprawidłowości, z wyjątkiem prawego ucha, na którym powstała blizna od rany postrzałowej — czytamy.
Polityk miał zmierzone ciśnienie tętnicze (128/74) oraz puls (62 uderzenia na minutę). Ujawniono, że przyjmuje cztery leki: Rosuvastatin i Ezetimibe, które kontrolują cholesterol, aspirynę oraz krem Mometasone na skórę.
Jego waga to 101 kg, zaś wzrost to 190 cm, co oznacza nadwagę. Przywódca Stanów Zjednoczonych ma aktualne szczepienia, również te związane z wyjazdami do egzotycznych krajów. Raport medyczny powstał na podstawie konsultacji z 14 specjalistami.
Dodatkowo wykonano 10-minutowy test Montreal Cognitive Assessment, który wyłapuje ewentualne upośledzenia funkcji poznawczych. Wyniki nie wykazały, by badany się z nimi borykał. Uzyskał maksymalny wynik (30 na 30).
Dieta Donalda Trumpa była krytykowana
Stan zdrowia Donalda Trumpa był celem ataków politycznych. Oponenci zarzucali mu zbytnią nadwagę oraz że nie odżywia się zdrowo. Nie stroni od fast foodów, a jego ulubionym napojem jest dietetyczna cola.
Z książki Coreya Lewandowskiego pt. "Let Trump be Trump" można się dowiedzieć, że prezydent preferuje na deser lody i ciasteczka waniliowe, przepada za smażonym kurczakiem i sałatką z sosem tysiąca wysp.