Ukrainiec szalał w Warszawie. Staranował znaki i latarnię. Był naćpany
W Warszawie doszło do poważnego zdarzenia z udziałem ciężarówki marki Volvo. Kierowca będąc pod wpływem środków odurzających zjechał z jezdni, uderzył w kontener, infrastrukturę drogową – w tym latarnię, znaki i barierki – a następnie ściął drzewa.
W środę, 25 czerwca, na ulicy Włodkowica w dzielnicy Białołęka doszło do poważnego zdarzenia z udziałem ciężarówki marki Volvo.
Kierowca będąc pod wpływem środków odurzających zjechał z jezdni, uderzył w kontener, infrastrukturę drogową – w tym latarnię, znaki i barierki – a następnie ściął drzewa - informuje Miejski Reporter.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monumentalna atrakcja na wyspie. Nie każdy turysta tu zagląda
Pojazd zatrzymał się dopiero na bramie terenu prywatnej firmy. Świadkowie natychmiast udzielili pomocy, bowiem mężczyzna chwilowo stracił przytomność. Po odzyskaniu świadomości zachowywał się agresywnie.
Okazało się, że kierowcą był obywatel Ukrainy. W asyście policyjnej został przewieziony karetką do szpitala, gdzie przeprowadzono badanie. Wyniki wykazały obecność środka odurzającego – THC – w jego organizmie. Po badaniu mężczyzna został zatrzymany i obecnie przebywa w dyspozycji policji.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w zdarzeniu, jednak straty materialne są znaczne. Chwilę po zdarzeniu ruch był chwilowo zablokowany.