Urodziła na ulicy. Oto co zrobiła z dzieckiem. Szok w Tajlandii

Druzgocąca historia w stolicy Tajlandii, Bangkoku. Kamera miejskiego monitoringu nagrała kobietę, która urodziła dziecko na ulicy, a następnie je porzuciła. Policja dotarła do kobiety.

Tajlandia: Kobieta urodziła na ulicy i porzuciła dzieckoTajlandia: Kobieta urodziła na ulicy i porzuciła dziecko
Źródło zdjęć: © Getty Images, The Sun | Getty Images
Rafał Strzelec

Jak podaje brytyjski dziennik "The Sun", 27-letnia kobieta miała urodzić przy ulicy w Bangkoku, a następnie porzucić dziecko, pozostawiając je na pewną śmierć. Zdarzenie miało miejsce podczas Festiwalu Songkran – tradycyjnego tajskiego Nowego Roku.

Nagranie z ulicy pokazuje, jak kobieta stoi obok auta i zwija się z bólu. Następnie zsuwa ubranie i kuca obok pojazdu. Po chwili pozostawia coś za doniczkami znajdującymi się w pobliżu i odchodzi. Po sześciu minutach na miejscu pojawiają się inne osoby. Znajdują dziecko, a następnie wzywają służby medyczne. Niestety, jak podaje brytyjski dziennik, noworodka nie udało się uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie w busie z Białorusi. Trzeba było rozciąć zderzak

Tajlandia. Kobieta urodziła na ulicy. Matkę odnaleziono

Matkę dziecko znaleziono w towarzystwie znajomych, gdy... pluskała się w wodzie. Kobieta zaprzeczała, jakoby była matką dziecka. Jednak w końcu się przyznała, po czym przetransportowano ją do szpitala. Komendant Phuwadon Aoonpho z komisariatu policji Don Mueang poinformował, że kobieta nie została jeszcze przesłuchana, ponieważ wciąż przebywa w szpitalu. Jej stan zdrowia wymaga hospitalizacji, bowiem straciła dużo krwi. Komendant zapewni, że 27-latka poniesie konsekwencje swojego czynu.

Wiadomo, że kobieta ma dwoje innych dzieci. Oboje są pod opieką pozostałych członków rodziny. Przyjaciółka 27-latki wyznała, że nie zamierza już utrzymywać z nią relacji. Podejrzewała, że jej znajoma jest w ciąży, jednak kobieta zaprzeczała.

Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty