Nie żył przez 23 minuty. Opisał, co zobaczył, gdy trafił do piekła

Bill Wiese zdobył światową sławę po tym, jak opisał swoją... wizytę w piekle. Amerykanin twierdzi, że w środku nocy przeżył rodzaj śmierci klinicznej, w którego trakcie jego dusza opuściła ciało. Relacjonował, że stanął oko w oko z demonami.

Bill Wiese twierdzi, że przez 23 minuty przebywał poza ciałem. W tym czasie miał trafić do... piekła Bill Wiese twierdzi, że przez 23 minuty przebywał poza ciałem. W tym czasie miał trafić do... piekła.
Źródło zdjęć: © YouTube | Bill Wiese

Bill Wiese jest wyznawcą protestantyzmu i, jak twierdzi, do jego wizyty w piekle doszło w nocy z 23 listopada 1998 roku. Miał wówczas stracić życie na około 23 minuty, w których trakcie rzekomo zobaczył, co czeka po śmierci grzeszników. Wszystko opisał w książce "23 minuty w piekle", wydanej również w Polsce.

Śmierć kliniczna. Na 23 minuty wyszedł z ciała i trafił do piekła

Jak relacjonował Bill Wiese, do jego "śmierci" doszło, gdy wstał w środku nocy, aby napić się wody. Było około godziny trzeciej nad ranem, kiedy został wyrwany ze swojego ciała, a następnie powędrował długim i ciemnym tunelem wprost do piekła.

Robiło się coraz goręcej, aż wylądowałem na kamiennej podłodze więziennej celi w piekle. Znajdowały się tam kamienne ściany, wnętrze bardziej przypominało loch – brudny, śmierdzący i wypełniony dymem – twierdził Bill Wiese w rozmowie z TCT Network.

Zobacz też: Istne piekło. Naukowcy zdumieni najnowszym odkryciem

Bill Wiese dowodził również, że stanął twarzą w twarz z demonami. Miały one bluźnić przeciwko Bogu, a także zaatakować Amerykanina fizycznie. Mimo że w tamtym momencie Wiese był duchem, odczuwał, jak twierdził, fizyczny ból.

Skierowały tę nienawiść, jaką czuły do Boga, przeciwko mnie. Jeden z demonów podniósł mnie i rzucił o ścianę więziennej celi. Czułem się, jakby moje kości zostały połamane. Teraz wiem, że duch nie ma kości, ale tak się wtedy czułem – tłumaczył Bill Wiese (TCT Network).

Amerykanin zapewniał, że widział także inne potępione dusze. Opowiadał, że przypominały one swoim wyglądem szkielety oraz znajdowały się w dole wypełnionym ogniem. Stosowano wobec nich również różne tortury. Wiese twierdził, że wówczas czuł silny i przykry zapach - najgorszy, z jakim kiedykolwiek się zetknął.

To był najbardziej paskudny, gnijący i obrzydliwy zapach – przekonywał Bill Wiese (TCT Network).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami