USA. Nastolatek popełnił przestępstwo. Przyznał się po 60 latach

Do Departamentu Policji Los Angeles nadszedł niespodziewany list. Jego autorem był 74-latek, który jako kilkunastolatek ukradł funkcjonariuszom kajdanki. Przez kolejne sześć dekad dręczyły go wyrzuty sumienia, więc ostatecznie zdecydował się je zwrócić. Ta historia pokazująca, że nigdy nie jest za późno, by postąpić, jak należy, to nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images

Jak podaje AP News, autor listu pochodzi z Vista w stanie Kalifornia. Przyznał, że przez kolejne 60 lat czuł wyrzuty sumienia za każdym razem, kiedy widział kajdanki. Zrelacjonował także okoliczności, w jakich wszedł w posiadanie przedmiotu.

Nastolatek ukradł kajdanki. Zwrócił je aż 60 lat później

74-latek przyznał, że jako chłopiec był świadkiem bójki funkcjonariusza z młodym chuliganem. Miała ona miejsce w restauracji Bob's Big Boy. W trakcie szarpaniny kajdanki policjanta spadły na podłogę – wówczas autor listu podniósł je i zatrzymał.

Mimo wyrzutów sumienia autor listu nie potrafił zmobilizować się do odesłania przedmiotu. Ostatecznie skłoniły go do tego wnuki. Gdy opowiedział 6 i 9-latkowi historię o kradzieży kajdanek, ci zareagowali zaskoczeniem i strachem. Nie potrafili zrozumieć, dlaczego dziadek nie zdecydował się na oddanie funkcjonariuszowi policji jej własności.

Do listu, poza kajdankami, była dołączona darowizna w wysokości 100 dolarów (ok. 370 złotych). Funkcjonariusze policji Los Angeles podzielili się tą historią za pośrednictwem mediów społecznościowych. Podsumowali historię 74-latka stwierdzeniem, że nigdy nie jest za późno, aby zrobić to, co należy.

Zobacz też: Aresztowali ośmioletnie dziecko. Chłopiec doznał traumy

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop