Uznali ją za zmarłą. Otworzyła oczy w trumnie. "Podejrzaną jest lekarka"
Do niecodziennego zdarzenia doszło w zachodniej części Czech. 88-letnia kobieta została uznana za zmarłą - potwierdziła to wezwana na miejsce lekarka. Ale w zakładzie pogrzebowym okazało się, że seniorka żyje. Otworzyła oczy, gdy umieszczono ją w trumnie. Zdarzenie opisał portal Novinky.cz.
30 maja starszy mężczyzna, mieszkaniec Pilzna, wezwał pomoc, ponieważ nie mógł dobudzić swojej partnerki. Jak informuje portal Novinky.cz, senior sądził, że kobieta zmarła, co skłoniło go do wezwania służb ratunkowych.
Na miejsce przybyła lekarka z biura koronera, która po wstępnych badaniach uznała, że 88-latka nie żyje. Podczas przygotowań do pogrzebu okazało się, że lekarka podjęła błędną decyzję.
Gdy seniorkę umieszczono w trumnie, ta niespodziewanie otworzyła oczy, co wywołało szok wśród pracowników zakładu pogrzebowego. Na miejsce wezwano ratowników. Potwierdzili oni, że kobieta wykazuje oznaki życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
20. rocznica śmierci Jana Pawła II. Poruszające nagrania z 2005 roku
88-latkę natychmiast przewieziono do szpitala. Niestety trudno tu mówić o "szczęśliwym zakończeniu" tej mrożącej krew w żyłach historii. Kobieta zmarła kilka dni później.
"Podejrzaną jest lekarka"
Czeska policja wszczęła dochodzenie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, jakim jest nieudzielenie pomocy. Funkcjonariusze badają, czy doszło do naruszenia procedur. Lekarka, która sporządziła akt zgonu, może zostać skazana na karę więzienia do trzech lat.
Podejrzaną jest lekarka, która sporządziła akt zgonu. Jeśli zostanie oskarżona i stanie przed sądem, może otrzymać zakaz pełnienia obowiązków i trafić do więzienia na okres do trzech lat - informuje portal Novinky.cz.
Regionalne biuro koronera wyraziło ubolewanie z powodu sytuacji, podkreślając, że lekarze w regionie przeprowadzili setki tysięcy badań zmarłych. W tym czasie odnotowano trzy przypadki, gdzie lekarz wykrył funkcje życiowe u rzekomo zmarłej osoby.
Źródło: Novinky.cz, tvn24.pl