W Rosji znów zabraknie jaj? Błagają o pomoc kolejny kraj

Nad Rosją znów zawisło widmo kryzysu w handlu i znów chodzi o jajka. Rodzimi producenci nie są w stanie wypełnić rynku, towar drożeje jak szalony, a sam Władimir Putin głowi się, co zrobić z tym problemem. O pomoc jego ministrowie zwrócili się do Kazachów, których błagają o dostawy jajek. Mówi się nawet o 1,2 miliarda sztuk.

MOSCOW, RUSSIA - DECEMBER 25: A view of eggs as Russia will import eggs from Turkiye in early 2024 due to rising egg prices in Moscow, Russia on December 25, 2023. Russian President Vladimir Putin stated on December 14 that the egg prices increased in the country due to the failure to open egg imports on time and stated that importing eggs tax-free from Turkiye were on the agenda. (Photo by Sefa Karacan/Anadolu via Getty Images)Jaja w Rosji są drogie, zaczęło ich brakować już w grudniu
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu

Władimir Putin osobiście przeprosił w grudniu za gwałtowny wzrost cen jajek, co wywołało szok w rosyjskim społeczeństwie. Podstawowy produkt zaczął drożeć jak szalony w całym kraju i znikać ze sklepowych półek tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Wówczas kryzys zażegnano, ściągając ogromne zamówienie z Turcji.

Deficyt jajek nadal jest bardzo duży, a zapasy szybko się skończyły. Władimir Putin zwrócił się więc o pomoc do Alaksandra Łukaszenki, który obiecał pomóc. Ale to i tak za mało. Dlatego Moskwa zwróciła się do Astany z prośbą o natychmiastowe zwiększenie dostaw oraz wprowadzenie ułatwień dla kazachstańskich przewoźników na granicy.

Poinformowały o tym media w Kazachstanie, bo Rosjanie milczą w sprawie jajek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Siemoniak o "złych scenariuszach". "Nasze służby specjalne muszą być świetne"

Sprawę jajek i błagań płynących z Rosji nagłośnił kazaski portal Zakon, powołując się na służbę prasową własnego rządu. Spotkali się nawet wicepremierzy Kazachstanu oraz Rosji, czyli Serik Żumangarin i Aleksiej Owierczuk. Rozmawiali o wzajemnej wymianie gospodarczej i pilnej potrzebie dostawy jaj do Rosji. Co ciekawe, liczby nie ujawniono.

Ale dziennikarze dowiedzieli się, że może chodzić nawet o 1,2 miliarda sztuk jaj.

Media przekazały, że niejako przy okazji poruszono temat zniesienia ograniczeń we wzajemnym handlu mięsem oraz sytuację związaną z opóźnieniami kazachskich ciężarówek na granicy rosyjsko-białoruskiej. Rosjanie już planują, co może im się przydać i co warto jeszcze zakupić w Kazachstanie.

W grudniu po kryzysie z jajami zaczęło brakować także kurczaków. Dziś Kazachowie mają chwile triumfu i podkreślają, że to Rosjanie proszą ich, a w zasadzie błagają, o pomoc z dostawami jajek.

Ministerstwo Rolnictwa jak najszybciej rozważy tę kwestię i postara się znaleźć możliwość zwiększenia dostaw kazachskich jaj do przygranicznych regionów Federacji Rosyjskiej - oświadczyło kazachskie ministerstwo, wyraźnie nie bez cienia słodkiej satysfakcji.

Rosjanie dotąd nie byli przyzwyczajeni do tego, że w sklepach brakuje towarów. Od kiedy wybuchła wojna, walczą z drożyzną, bo niektóre produkty spożywcze podrożały o 20, 30, a czasami i 50 procent. Podstawowe zapasy jak jaja, kurczaki, ryby to standard. Jeśli władze w Moskwie nie uporają się z problemem, Putin będzie miał problem.

Jajka podrożały w tym roku Rosji o niemal połowę, co zwykli obywatele mocno odczuli w swoich portfelach. Jedna sprawa, że są bardzo drogie. Inna, że zaczęło ich brakować w sklepach i na targach. Dotąd takie obrazki widywano w czasach ZSRR, a później na początku lat 90. Teraz okazuje się, że Rosja Putina nie radzi sobie z zakupem jajek.

Wybory nadchodzą wielkimi krokami, a tu jak nie braknie czegoś w sklepach, to znów mrozy dają się we znaki, nie działa ogrzewanie w wielu miastach, a na domiar złego w Baszkirii wybuchła rebelia. Nie tak miał wyglądać finisz jego kampanii wyborczej...

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową