Do Wielkiej Brytanii trafił wirus gorszy niż COVID! Są już przypadki

Dwóch pacjentów w Północnej Walii ma pozytywny wynik testu na obecność zabójczego wirusa złapanego za granicą. Chodzi o małpią ospę. Śmiertelność tej choroby jest bardzo wysoka.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay

Dwóch pacjentów w Północnej Walii otrzymało pozytywny wynik testu na obecność wirusa małpiej ospy. Zarazili się nim za granicą. Wirus powoduje pęcherzową wysypkę skórną, gorączkę i objawy grypopodobne.

Obaj pacjenci pochodzili z tego samego gospodarstwa domowego w północnej Walii. Nie ujawniono jednak żadnych szczegółów dotyczących ich wieku ani płci. Tylko jeden jest nadal leczony w szpitalu.

Zarazili się za granicą

Pacjenci zostali zarażeni na początku maja. Kwarantannę odbyli tak czy inaczej - ze względu na zasady podróżowania związane z COVID-19. Podróże w innych celach niż służbowe były jednak w tamtym czasie zakazane, więc dostali karę 5 tys. funtów grzywny.

Wirus może rozprzestrzeniać się między ludźmi głównie drogą kropelkową: przez kontakt ze skórą, kaszel i kichanie, a także przez dotyk skażonej odzieży lub pościeli. Przenoszenie się z człowieka na człowieka jest jednak rzadkie, a wirus nie rozprzestrzenia się tak łatwo jak COVID-19.

Minister Zdrowia Wielkiej Brytanii Matt Hancock określił sytuację jako „absolutnie standardową”. Dodał również, że miał do czynienia z „tego rodzaju epidemiami przez cały czas”. Nie podał jednak żadnych szczegółów na temat liczby zarażonych pacjentów. Urzędnicy ds. Zdrowia nie ujawnili również, w którym kraju para złapała wirusa - wiadomo jednak, że małpia ospa występuje głównie w Afryce Środkowej i Zachodniej.

Obecnie mamy do czynienia z epidemią małpiej ospy i przypadkami gruźlicy lekoopornej i to jest absolutnie standard - powiedział Hacock.

Dane WHO ws. tej choroby zaskakują. Według specjalistów organizacji do 10 procent osób, które zachorują na małpią ospę, umrze, a większość zgonów z powodu wirusa występuje w młodszych grupach wiekowych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył