Walka w Sołedarze trwa. Straż graniczna rozbiła grupę Rosjan

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy przekazali informację o kolejnym sukcesie na froncie. Udało im się rozbić grupę wagnerowców pod Sołedarem w obwodzie donieckim, gdzie obecnie toczą się najcięższe walki.

Zniszczenia w Sołedarze.Zniszczenia w Sołedarze.
Źródło zdjęć: © PAP | MAXAR TECHNOLOGIES HANDOUT
Aldona Brauła

Ukraińska straż graniczna poinformowała w czwartek, że jej funkcjonariuszom udało im się rozbić grupę wagnerowców. W Sołedarze w obwodzie donieckim pogranicznicy "zniszczyli" Rosjan za pomocą moździerzy.

Grupa wagnerowców rozbita

Ukraińscy strażnicy graniczni ramię w ramię z jednostkami Sił Obronnych odpierają ataki wroga w okolicy Bachmutu. W Sołedarze oddział graniczny strzelał do okupantów z moździerzy - przekazuje straż graniczna.

Grupa Wagnera, złożona z najemników z Rosji, poruszała się w małych oddziałach po mieście Sołedar. Na jednym z dziedzińców w pobliżu zabudowań miejskich natknęli się na Ukraińców. Funkcjonariusze straży granicznej otworzyli ogień do wagnerowców z moździerzy kalibru 82 mm. W wyniku ostrzału Rosjanie ponieśli znaczące straty, a następnie wycofali się.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Snajper potrzebował minuty na grupę Rosjan. Zabójcza precyzja

W środę Państwowa Służba Graniczna Ukrainy opublikowała nagranie z innego ataku na grupę Wagnera. Do zdarzenia doszło na początku stycznia. Pogranicznicy wraz z obrońcami Sił Zbrojnych Ukrainy powstrzymali ofensywę Rosjan. Zginęło wówczas 15 żołnierzy.

Obecnie na tamtych terenach trwają najcięższe walki. Rosjanie twierdzą, że w środę 10 stycznia udało im się przejąć pełną kontrolę nad Sołedarem. Strona ukraińska jednak zaprzecza. Amerykanie także nie potwierdzają tych informacji.

Po poniesieniu strat przeciwnik po raz kolejny przeprowadził rotację swych oddziałów. Zwiększając liczbę wagnerowców, próbuje przerwać obronę naszych wojsk i całkowicie zająć miasto, ale bezskutecznie - napisała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar w Telegramie.
Wybrane dla Ciebie
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna