Weszli do kościoła. Nie planowali się modlić, lecz grzeszyć
Do kościoła w Krościenku nad Dunajcem wkroczyło dwóch młodych mężczyzn. Panowie nie zamierzali jednak wziąć udziału w mszy lub się pomodlić. Wręcz przeciwnie – mieli niecne zamiary. Zamierzali okraść księży z pieniędzy ofiarowanych przez wiernych.
Jak informuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu, do włamania doszło w poniedziałek 17 kwietnia. W godzinach nocnych dwaj mężczyźni wyważyli drzwi do świątyni, po czym zabrali skarbonkę z pieniędzmi.
Okradli kościół. Część łupu porzucili w lesie
Sprawcy nie poprzestali jednak na jednym włamaniu i już następnej nocy powtórzyli scenariusz przestępstwa. Łączna wysokość strat, jakie parafia poniosła w wyniku działań duetu złodziei, wyniosła 3 tysiące złotych.
Księża nie zamierzali puścić przestępstwa płazem i zgłosili zdarzenie na Komisariat Policji w Szczawnicy (woj. małopolskie). Funkcjonariusze udali się do kościoła celem wykonania drobiazgowych oględzin oraz zabezpieczenia – przez technika kryminalistyki – śladów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kazik przestrzega przed kradzieżą: "Miałem wtedy 13 lat, była to nauczka na całe życie"
Przeczytaj także: Zrobił to 500 razy. Skandal w Disneylandzie
Funkcjonariusze przeanalizowali zebrane materiały. W ten sposób udało im się szybko wytypować prawdopodobnych sprawców kradzieży. Byli to dwaj 20-latkowie z Krościenka nad Dunajcem. Młodzi mężczyźni zostali zatrzymani zaledwie kilka godzin od zgłoszenia.
Jeden z podejrzanych został zatrzymany w trakcie pobytu w Nowym Targu. Jego wspólnik – w miejscu zamieszkania. W toku śledztwa wyszło na jaw, że panowie już kilka dni przed włamaniem wybili w kościele szybę.
Przeczytaj także: Zabierają żyletki do autobusów. Policja ostrzega
Ostatecznie 20-latkowie usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Mogą zostać skazani na karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Jeden z podejrzanych na wniosek prokuratora spędzi najbliższe dwa miesiące w areszcie tymczasowym. Z kolei jego wspólnikowi zakazano opuszczać kraju oraz zastosowano wobec niego dozór.