Wirusolog z laboratorium w Wuhan przemówiła. Co na to WHO?

W styczniu WHO ma rozpocząć w Wuhan śledztwo w sprawie pochodzenia COVID-19. Chińska naukowiec prof. Shi Zhengli twierdzi, że jest otwarta na "każdą wizytę", aby ostatecznie wykluczyć podważaną przez naukowców tezę, że koronawirus wyciekł z laboratorium w Wuhan.

Prof. Shi Zhengli pracuje w laboratorium w WuhanProf. Shi Zhengli pracuje w laboratorium w Wuhan

Shi Zhengli jest światowej sławy wirusologiem i kieruje badaniami nad nietoperzami w Instytucie Wirusologii w Wuhan. Profesor zdobyła międzynarodowe uznanie dzięki odkryciu, że wirus SARS, który spowodował śmierć ponad 700 osób w 2003 r., prawdopodobnie pochodził od gatunku nietoperza z prowincji Junnan.

Od tamtej pory prof. Shi, często nazywana "Batwoman", kieruje projektem mającym na celu przewidywanie i zapobieganie kolejnym takim epidemiom. Jej zespół zidentyfikował już setki nowych koronawirusów pochodzących od nietoperzy.

Wyciek z laboratorium w Wuhan? Prof. Shi komentuje

Fakt, że w Wuhan znajduje się czołowy ośrodek badań nad koronawirusami, a jednocześnie jest to miasto, w którym po raz pierwszy wykryto SARS-CoV-2, podsycił podejrzenia, że te dwie rzeczy są ze sobą powiązane. Jednak chiński rząd, Instytut Wirusologii w Wuhan i sama prof. Shi zaprzeczają zarzutom, jakoby koronawirus wyciekł z laboratorium.

Naukowiec udzieliła wywiadu BBC. Powiedziała, że chętnie przyjęłaby w laboratorium w Wuhan ekspertów WHO, żeby wykluczyć tezę, że koronawirus stamtąd wyciekł.

Dwukrotnie kontaktowałam się z ekspertami WHO. Osobiście i jasno wyraziłam, że powitałabym ich z wizytą w Instytucie Wirusologii w Wuhan - powiedziała Shi Zhengli.
Z zadowoleniem przyjęłabym każdą formę wizyty opartą na otwartym, przejrzystym, ufnym, rzetelnym i rozsądnym dialogu. Ale nie ja decyduję o konkretnym planie - dodała.

W styczniu w Wuhan ruszy dochodzenie WHO. Eksperci będą badać pochodzenie koronawirusa. W zakresie zadań 10-osobowego zespołu nie ma jednak wzmianki o teorii o wycieku z laboratorium, która jest podważana przez zdecydowaną większość naukowców. Ceniony brytyjski zoolog Peter Daszak nazwał ją "bzdurą" i "teorią spiskową". Większość naukowców uważa, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że SARS-CoV-2 w naturalny sposób przedostał się z nietoperzy na ludzi, prawdopodobnie poprzez gatunek pośredni.

Nie widziałem jeszcze żadnych dowodów wycieku z laboratorium lub jego udziału w tej epidemii. Widziałem natomiast znaczące dowody na to, że są to naturalnie występujące zjawiska napędzane przez wkraczanie człowieka w siedlisko dzikiej przyrody, które jest wyraźnie widoczne w całej południowo-wschodniej Azji - powiedział dr Daszak.

Zobacz także: Koronawirus. Prof. Simon o nowej mutacji SARS-CoV-2 "Może sprzyjać łatwiejszemu szerzeniu się wirusa"

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala