Włamanie do mieszkania lidera grupy Rammstein

W nocy z piątku na sobotę nieznani sprawcy włamali się do mieszkania należącego do Tilla Lindemanna z zespołu Rammstein. Złodzieje wspięli się na dach budynku i stamtąd przedostali się do lokum na poddaszu — poinformował portal "Bild".

Włamanie do mieszkania Tilla Lindemanna.Włamanie do mieszkania Tilla Lindemanna.
Źródło zdjęć: © Getty Images

Do zdarzenia doszło w sobotę 5 sierpnia tuż po godzinie 1:00. Nieznani sprawcy włamali się do berlińskiego mieszkania frontmana zespołu Rammstein, Tilla Lindemanna.

Włamanie do mieszkania wokalisty Rammstein

Wokalista został poinformowany o włamaniu, ale policja wie obecnie więcej niż sam Lindemann, który jest w trasie. Nie ujawniono, czy coś zostało skradzione lub zniszczone.

Policja została wezwana do mieszkania na Prenzlauer Berg tuż po godzinie pierwszej. Jednak zanim funkcjonariusze dotarli na miejsce, włamywacze już uciekli. Lindemanna nie było na miejscu. Rammstein i ich management przebywają obecnie w Brukseli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dawid Woliński o stylu Agaty Dudy: "Zadaniem pierwszej damy nie jest wprowadzanie trendów na salony"

W ostatnich miesiącach kilka kobiet oskarżyło Lindemanna o molestowanie i nadużycia seksualne. Miało do tego dochodzić na prywatnych imprezach, po koncertach grupy. Lindemann zaprzecza wszystkiemu.

W maju 2023 roku 24-letnia Irlandka Shelby Lynn opublikowała na Twitterze post, w którym zarzuciła frontmanowi grupy Rammstein podanie jej substancji odurzających i przemoc.

Kilka dni później 22-letnia Cynthia A. i 21-letnia Kaya R. w rozmowie ze stacją NDR oraz dziennikiem "Sueddeutsche Zeitung" wyznały, że same padły ofiarą 60-letniego wokalisty. Powiedziały, że w 2020 roku, na koncercie Rammstein Till Lindemann odurzył je narkotykami, a następnie wykorzystał.

Zespół zaprzeczył wszelkim doniesieniom i przekazał, że nie ma żadnego oficjalnego dochodzenia w tej sprawie. Dochodzenie jednak wszczęto, ponieważ na policję zgłaszało się coraz więcej kobiet, które utrzymywały, że także zostały wykorzystane. Śledztwo prowadzi berlińska prokuratura.

Wybrane dla Ciebie
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli