Rapowali o przemocy wobec kobiet. Znani raperzy podejrzewani o gwałt na 15-latce
Do napaści na nastolatki doszło we włoskim mieście Matera. Pod pretekstem udziału w imprezie skłoniono je do przyjścia do willi, gdzie miał miejsce zbiorowy gwałt. Wśród podejrzanych są znani włoscy raperzy – jeden z mężczyzn to syn policjanta.
Według ustaleń "Corriere della Sera" skrzywdzone 15-latki są obywatelkami Wielkiej Brytanii. Do napaści doszło w nocy z 6 na 7 września. Zaraz po zdarzeniu obie dziewczyny w godzinach porannych zgłosiły się na posterunek policji w Materze.
Zbiorowy gwałt na 15-latkach. Włoska policja aresztuje podejrzanych
Zgodnie z wersją przedstawioną przez 15-latki w trakcie imprezy jedna z nich została siłą wyprowadzona do ogrodu. Druga ruszyła za koleżanką, jednak mężczyźni odciągnęli ją w ciemne miejsce na tyłach domu. Obie dziewczyny ciężko pobito i wykorzystano seksualnie.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Przeczytaj także: Gwałtu nie było, bo nie krzyczała. Absurdalny wyrok sądu w Polsce
Część napastników miała nagrywać napaść telefonami. Funkcjonariusze włoskiej policji przewieźli 15-latki do lekarza, odbyło się również przesłuchanie. W trakcie badań okazało się, że ofiary podstępnie odurzono narkotykami – zakazane substancje prawdopodobnie dodano do ich drinków.
Policji udało się dotrzeć do siedmiu z ośmiu podejrzanych. To 19-letni Giuseppe Gargano, 23-letni Michele Masiello, 21-letni Alessandro Zuccaro oraz 22-letni Alberto Lopatriell. Wśród domniemanych napastników są również włoscy raperzy: Michele "Red Michael" i Egidio "Meu Deus" Andriulli.
Przeczytaj także: Zgwałcili kobietę na oczach jej dzieci. Policja obwinia ofiarę
Jeden z zatrzymanych raperów jest synem policjanta. Muzycy zostali przesłuchani, jednak wyrażono zgodę, aby pozostawali na wolności. "Corriere della Sera" podaje, że obaj mężczyźni są znani z piosenek, w których nawołują do przemocy wobec kobiet. Na razie nie udało się zatrzymać ósmego podejrzanego.