Zgwałcili kobietę na oczach jej dzieci. Policja obwinia ofiarę
W czwartek Pakistańska policja zatrzymała 15 osób po tym, jak dwóch uzbrojonych mężczyzn zgwałciło na pustej autostradzie kobietę na oczach jej dzieci. Szef miejscowej policji obwinia za gwałt kobietę.
Do dramatu doszło w pobliżu miasta Lahaur na wschodzie Pakistanu. Policja podała, że kobieta zamknęła drzwi samochodu, kiedy skończyło jej się paliwo na autostradzie, ale dwaj mężczyźni wybili szybę auta i wyciągnęli ofiarę na zewnątrz. Wtedy doszło do gwałtu. W samochodzie przebywały dzieci ofiary. Napastnicy mieli też ukraść kobiecie pieniądze i biżuterię. Jak podała miejscowa policja, żaden z 15 zatrzymanych nie jest uważany za napastnika.
W mediach społecznościowych zawrzało po ujawnieniu brutalnego gwałtu na kobiecie. Oburzeni aktywiści domagali się nawet publicznej egzekucji sprawców.
Szef policji obwinia ofiarę
Niedawno mianowany szef policji w Lahaurze Umar Sheikh w telewizyjnym oświadczeniu obwinił ofiarę za podróżowanie samotnie z dwójką dzieci w nocy, bez sprawdzania, czy jej samochód ma wystarczającą ilość paliwa. Obiecał też aresztowanie zwyrodnialców w ciągu 48 godzin.
Czytaj także: Hiszpania. 52-latka zgwałcona na plaży dla nudystów
Opinia szefa policji zbulwersowała dr Shireen Mazari, która pełni rolę Ministra Praw Człowieka w kraju. Obrońcy praw człowieka wezwali już rząd do zwolnienia Sheikha.
Nic nie może usprawiedliwiać przestępstwa gwałtu. Nie do przyjęcia jest fakt, że funkcjonariusz obwinia kobietę za zbiorowy gwałt, pytając, dlaczego wyszła w nocy ze swoimi dziećmi - mówi Shireen Mazari