aktualizacja 

Wydał w Niemczech 140 tysięcy. Na granicy spotkało go srogie rozczarowanie

73

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali kierowcę mercedesa. Mężczyzna kupił niedawno to auto za ogromne pieniądze, jednak nie dopatrzył jednej istotnej rzeczy.

Wydał w Niemczech 140 tysięcy. Na granicy spotkało go srogie rozczarowanie
Niemiec kupił mercedesa za 140 tysięcy. Jest w rękach Straży Granicznej (Wikipedia)

Feralne zdarzenie dla mężczyzny wydarzyło się 26 czerwca. Do odprawy granicznej samochodem osobowym w Grzechotkach stawił się wówczas 36-letni kierowca. W trakcie sprawdzania legalności pochodzenia pojazdu funkcjonariusze Straży Granicznej stwierdzili, że auto, którym podróżował, widnieje w bazach danych jako "utracone".

Jak czytamy na internetowej stronie Straży Granicznej, szybko okazało się, że kierujący mercedesem kupił samochód od osoby, która nie spłaciła za niego stosownych rat kredytowych.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach wartego 140 tysięcy złotych mercedesa zabezpieczyli i przekazali funkcjonariuszom policji z Braniewa (woj. warmińsko-mazurskie), którzy prowadzą dalsze czynności w sprawie.

Mercedesy na oku Straży Granicznej

36-letni kierowca stracił mnóstwo swoich pieniędzy. Do nietypowego zdarzenia doszło także kilka tygodni wcześniej, z udziałem obywatela Niemiec. W jego przypadku sprawa jest jednak dużo poważniejsza niż w sytuacji 36-latka, który nie złamał prawa.

Przypomnijmy, że funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali wówczas kierowcę, który wiózł spalony wrak Mercedesa Klasy G. 35-letni mężczyzna, wwożąc auto z Niemiec do Polski, złamał obowiązujące w tym zakresie przepisy.

Według już przeprowadzonych ustaleń wartość wraku Mercedesa G wynosi 3200 euro. Wszystko wskazuje na to, że powodem, dla którego spalony Mercedes w ogóle trafił do Polski, była chęć sprowadzenia egzemplarza, który nie został jeszcze zezłomowany i dzięki temu będzie mógł posłużyć do próby zalegalizowania kradzieży innego auta.

Zobacz także: Poseł Lewicy komentuje wystąpienie ws. KPO. "Mowa-trawa"
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić