Wyjątkowe urodziny w warszawskim zoo. Pelagia skończyła 40 lat
Warszawskie zoo zaprasza na wyjątkowe urodziny Pelagii, najstarszej hipopotamicy nilowej w Polsce. Wydarzenie odbędzie się w piątek i obfituje w atrakcje.
Najważniejsze informacje
- Pelagia, najstarsza hipopotamica nilowa w Polsce, obchodzi 40. urodziny.
- Uroczystości odbędą się w warszawskim zoo w piątek, od 12:00 do 14:00.
- W programie m.in. pokazowe karmienie i konkursy z nagrodami.
Warszawskie zoo przygotowało wyjątkowe obchody 40. urodzin Pelagii, najstarszej hipopotamicy nilowej w Polsce. Wydarzenie odbędzie się już w najbliższy piątek w godzinach od 12.00 do 14.00. Uczestnicy nie tylko poznają ciekawostki dotyczące hipopotamów i będą mieli okazję porozmawiać z opiekunami Pelagii, ale także zobaczyć zdjęcia Pelagii i wziąć udział w konkursach z nagrodami.
Do 21 września w Hipopotamiarni czeka wyjątkowe miejsce na wyjątkowe życzenia. W specjalnym wiklinowym koszu można zostawiać laurki i kartki dla naszej urodzinowej gwiazdy. Stołeczne ZOO zachęca wszystkich – małych i dużych – do włączenia się w świętowanie. Pelagii można przynieść specjalne prezenty — owocowe musy i przeciery w tubkach.
Ważne, żeby składały się z samych składników roślinnych, bez dodatku cukru – zaznaczyło zoo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wideo z Zakopanego. Turysta popełnił błąd
Kim jest solenizantka? Poznajcie Pelagię!
Zanim stała się ulubienicą warszawskiego ZOO, miała już za sobą niemałą podróż. Przyszła na świat w 1985 roku we Wrocławiu jako Isaura. Wkrótce potem, w 1986 roku, przeprowadziła się do Paryża, gdzie Francuzi postanowili nadać jej nowe, dostojne imię – Pelagie.
Po latach spędzonych w stolicy Francji, w 2010 roku trafiła do Hanoweru, by już rok później zagościć na stałe w Warszawie. I tak Pelagie stała się Pelagią – ukochaną mieszkanką Hipopotamiarni i jedną z ulubienic osób odwiedzających warszawskie zoo.
Hipopotam nilowy, jedyny przedstawiciel rodzaju Hippopotamus, który prowadzi zimnowodny tryb życia. Hipopotamy czują się doskonale zarówno w wodzie, jak i na lądzie, choć to właśnie w wodzie spędzają większość dnia, chłodząc się i chroniąc delikatną skórę przed słońcem. Ich budowa ciała – masywna, a jednocześnie przystosowana do pływania – zdradza głębsze pokrewieństwo z… waleniami, czyli wielorybami i morświnami!