aktualizacja 

Wypadek na lotnisku pod Radomiem. Wjechała w stojący samolot skuterem

124

To nie żart. W Piastowie pod Radomiem doszło do kolizji zaparkowanego samolotu ze skuterem. 59-letnia kobieta próbowała zaparkować maszynę, ale poważnie uszkodziła jeden z samolotów. Straty to około 150 tysięcy złotych.

Wypadek na lotnisku pod Radomiem. Wjechała w stojący samolot skuterem
Uszkodzony samolot z Radomia trzeba naprawić, będzie kosztował 150 tysięcy złotych (Facebook)

Do niespotykanej sytuacji doszło w podradomskim Piastowie, gdzie na lotnisku cywilnym doszło do kolizji zaparkowanego samolotu ze skuterem - informuje lokalna policja. Tak, to nie żart. Jak się okazuje, niefrasobliwa skuterzystka uszkodziła poważnie jeden z zaparkowanych samolotów i teraz będzie musiała zapłacić za naprawę.

Jak to w ogóle możliwe i co skuter robił na płycie słynnego na cały kraj lotniska? Cóż, 59-latka nie popisała się poruszając się po szczególnie groźnym terenie. Jak przekazała policja, w czwartek wieczorem dyżurny radomskiej komendy otrzymał nietypowe zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, w którym udział miał brać samolot oraz skuter.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie zaatakowali z powietrza. Strieła-10 rozerwała broń armii Putina

Zrazu funkcjonariusz nie mógł uwierzyć w taki obrót spraw, ale do podradomskiego Piastowa wysłano policjantów z drogówki. Jak się okazało rzeczywiście doszło do takiego zdarzenia, a sprawczyni kolizji wciąż była na miejscu zdarzenia. Skuterzystka tak niefortunnie parkowała swój pojazd, że zsiadając z maszyny nieświadomie docisnęła manetkę gazu...

Co stało się potem? Łatwo przewidzieć. Kobieta uderzyła z impetem w zaparkowaną awionetkę.

Ze względu na małą odległość od samolotu skuter uderzył mocno w prawą część kadłuba. Oboje uczestnicy zdarzenia - kobieta ze skuterem oraz pilot samolotu - byli trzeźwi. Ale to nie koniec historii. Policjanci sprawdzając w policyjnych systemach odkryli, że pojazd sprawczyni nie posiadał aktualnego ubezpieczenia OC.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Oprócz mandatu za spowodowanie kolizji poza drogą publiczną kierująca poniesie również konsekwencje finansowe nałożone przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny za brak polisy - przekazała w komunikacie radomska policja. To dopiero pierwsza z kar, które poniesie.

Jak się okazało, spora część kadłuba samolotu została poważnie uszkodzona, a pilot wstępnie ocenił, że naprawa może wynieść nawet 150 tysięcy złotych. 59-latka z pewnością na długo zapamięta swoją wizytę na lotnisku. I na pewno nie będzie jej do śmiechu..

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić