Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera| 
aktualizacja 

Wypadek w Chorwacji. Pasażer mówi, jak zapamiętał moment tragedii

104

W chorwackich szpitalach ciągle przebywa kilkudziesięciu Polaków, którzy zostali poszkodowani wskutek wypadku autokaru na autostradzie A4 pod Zagrzebiem. 19 z nich znajduje się w poważnym stanie. Relacje osób, które znajdowały się w podróży do Medjugorie, chwytają za serce.

Wypadek w Chorwacji. Pasażer mówi, jak zapamiętał moment tragedii
Wypadek w Chorwacji. Pasażer mówi, jak zapamiętał moment tragedii (PAP, PAP/EPA/IVAN AGNEZOVIC)

Minęła doba od tragicznego wypadku, który miał miejsce na autostradzie A4 pod Zagrzebiem. Na miejscu zginęło jedenaście osób, dwunasta w szpitalu. W lecznicach znajduje się łącznie 32 pielgrzymów, którzy mieli dotrzeć do Medjugorie.

Poruszające słowa poszkodowanych w Chorwacji. Chwytają za serce

Chorwacki portal 24.sata.hr rozmawiał z jednym z poszkodowanych Polaków. - Boli mnie głowa, do tego klatka piersiowa w momencie oddychania i noga. W autobusie było wiele osób, nie pamiętam momentu wypadku - powiedział jeden z poszkodowanych.

Inny mężczyzna zrelacjonował, że "przed Zagrzebiem autokar zjechał na bok". Był też pytany o to, czy potwierdza wersję, iż kierowca pojazdu zasnął za kierownicą. - Chyba tak - odparł. Do jednego z poszkodowanych dotarła też stacja RTL. Mężczyzna miał na szyi kołnierz ortopedyczny i był widocznie poobijany. On również potwierdził, że kierowca autokaru nagle zjechał na bok i uderzył w rów.

Do wypadku doszło ok. godz. 5.40. Jeden z pielgrzymów, który obecnie przebywa w szpitalu w Zagrzebiu powiedział chorwackim mediom, że w czasie zdarzenia "prawie wszyscy spali". Obecnie stan 19 hospitalizowanych osób oceniany jest jako ciężki. Na dodatek służby miały spory problem z ustaleniem tożsamości poszkodowanych.

Mamy jedną pacjentkę ze złamaną szczęką i nie może nam powiedzieć ani napisać ręką, kim jest - powiedział jeden z chorwackich lekarzy.

Na tragiczne doniesienia z Chorwacji zareagował polski rząd. W nocy z soboty na niedzielę na wojskowym lotnisku na Okęciu w Warszawie wylądował rządowy samolot z rządową delegacją powracającą z Chorwacji. Do kraju powróciły też cztery osoby, które odniosły najmniejsze obrażenia wskutek sobotniego wypadku.

Pacjenci cały czas pozostają pod opieką lekarzy i psychologów - powiedział wiceszef MSZ Marcin Przydacz.

Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię, pod którą członkowie rodzin ofiar mogą uzyskać informacje: +38 514 899 414.

Zobacz także: Będą "wakacje czynszowe"? "Trzeba przyjrzeć się polityce spółdzielni i wspólnot"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić