Wyrzucił puszkę po piwie. Lata spędzi w areszcie

Wyrzucił pustą puszkę po piwie na środek ulicy, podawał fałszywe dane i próbował uciekać policjantom, a na koniec znieważył funkcjonariuszy na służbie. Teraz 36-latek z powiatu oświęcimskiego odsiedzi wyrok, za który wcześniej był poszukiwany przez służby.

Wyrzucił puszkę po piwie, teraz odsiedzi swoje.Wyrzucił puszkę po piwie, teraz odsiedzi swoje.
Źródło zdjęć: © Facebook | Małopolska Policja

Uwagę policjantów patrolujących ulicę Mościckiego w Czarnym Dunajcu zwróciła puszka po piwie, którą nonszalancko na środek ulicy wyrzucił pasażer zaparkowanego mercedesa. Funkcjonariusze podjęli interwencje, ale zamiast na pouczeniu o niezaśmiecaniu miejsc publicznych, skończyło się na pogoni i areszcie.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, w okolicy południa. Policjanci zainterweniowali, widząc mężczyznę wyrzucającego przez okno auta puszkę po piwie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śmieci utrapieniem w Tatrach. "To się nie mieści w mojej głowie"

Podczas rozmowy mężczyzna celowo wprowadzał w błąd policjantów i podawał nieprawdziwe dane co do swej tożsamości. Został więc przewieziony do komisariatu w celu weryfikacji jego danych. Podczas doprowadzenia, po wyjściu z radiowozu próbował uciec. Znieważył przy tym oraz naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Mężczyzna był agresywny i groził policjantom, a także zmuszał ich do odstąpienia od czynności służbowych. W celu obezwładnienia agresora funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego - relacjonują policjanci.

Gdy sprawdzono jego dane, okazało się, że to 36-letni mieszkaniec powiatu oświęcimskiego. Mężczyzna był poszukiwany przez oświęcimski sąd w celu odbycia kary 2,5 roku pozbawienia wolności za rozbój i spowodowanie wypadku drogowego.

Teraz odpowie także za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz zmuszanie groźbą do odstąpienia od czynności służbowych. Podejrzany usłyszał zarzuty i został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 2,5 roku oczekując na wyrok za ostatnie przestępstwa, za które grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry