Wywiad USA: Chińscy hakerzy uderzyli w krytyczną infrastrukturę

15

Sponsorowana przez chińskie władze grupa hakerów próbowała zaatakować amerykańską infrastrukturę krytyczną na wyspie Guam. Chińczycy chcieli wykraść dane i przejąć amerykańskie systemy, ale eksperci Microsoft ostrzegają, że zagrożone są też inne kraje.

Wywiad USA: Chińscy hakerzy uderzyli w krytyczną infrastrukturę
USS Theodore Roosevelt (Flickr, U.S. Indo-Pacific Command)

Na wyspie Guam znajdują się trzy amerykańskie bazy wojskowe. To miejsce na zachodnim Pacyfiku odgrywa dla USA ważną strategiczną rolę w przypadku potencjalnego ataku wojskowego Chin na Tajwan.

Guam celem hakerów

Microsoft ostrzegł, że prawdopodobnym celem operacji chińskich hakerów jest "zakłócenie krytycznej infrastruktury komunikacyjnej między Stanami Zjednoczonymi a Azją podczas ewentualnych kryzysów".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gen. Pacek o ruchach Xi. "Wzywa do pokoju, ale co się za tym kryje?"

Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Cyberbezpieczeństwa i Infrastruktury (CISA) wydała wspólne ostrzeżenie z agencjami partnerskimi "Five Eyes" w Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Australii i Nowej Zelandii, które monitorują cyberprzestrzeń.

Wykrywanie może być trudne

Eksperci ostrzegają, że hakerzy z finansowanej przez chiński rząd grupy "Volt Typhoon" stanowią zagrożenie dla wszystkich pięciu krajów sojuszniczych. Microsoft dodał, że ci chińscy hakerzy zazwyczaj zajmują się szpiegostwem i zbieraniem informacji.

Wykrywanie i łagodzenie tego ataku może być trudne – czytamy w oświadczeniu.

Chiny stoją za atakami

Organizacja Volt Typhoon powstała w 2021 roku i wielokrotnie atakowała obiekty infrastruktury krytycznej na wyspie Guam i innych częściach Stanów Zjednoczonych. Uderzają w węzły komunikacyjne, firmy z branży budowlanej, morskiej oraz obiekty rządowe i informatyczne.

Komunistyczna Partia Chin była powiązana z wcześniejszymi atakami hakerskimi wymierzonymi w rząd USA, firmy i amerykańską infrastrukturę, ale zawsze zaprzeczała, jakoby była zaangażowana w szpiegostwo.

"Aktywność wyjątkowa i niebezpieczna"

Jak powiedział agencji Reutera John Hultquist, specjalista ds. bezpieczeństwa w firmie Mandiant, ta chińska aktywność jest wyjątkowa i niebezpieczna, ponieważ zachodni specjaliści nie znają jeszcze jej pełnego wymiaru.

Ze względu na obecną sytuację geopolityczną, sprawa jest tym bardziej niepokojąca - dodał.
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić