Wyższe mandaty dokuczają kierowcom. Oto co myśli o nich policjant

105

Od 1 stycznia 2022 roku w życie wszedł nowy taryfikator mandatów. Choć nowe przepisy funkcjonują dopiero nieco ponad miesiąc, wielu kierowców już dotkliwie odczuło podwyżkę grzywien za wykroczenia drogowe. A co zmianach myślą policjanci? Jeden z nich wypowiedział się na ten temat na YouTube.

Wyższe mandaty dokuczają kierowcom. Oto co myśli o nich policjant
Policjant wypowiedział się na temat nowego taryfikatora mandatów. Zdj. ilustracyjne (Facebook, Mazowiecka Drogówka)

Nowe przepisy drogowe dają się we znaki kierowcom. Od nowego roku kary m.in. za przekroczenie prędkości liczone są już nie w setkach, ale nawet w tysiącach złotych. Rekordziści za pojedyncze wykroczenie mogą otrzymać mandat w wysokości 5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń nawet 6 tys. zł.

Nowy taryfikator mandatów ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego oraz zmniejszenie liczby wypadków i kolizji. Kierowcom zmiany z oczywistych względów są nie w smak. A co o tym myślą policjanci?

Na ten temat wypowiedział się funkcjonariusz, prowadzący popularny na YouTube kanał "Sierżant Bagieta". W piątek opublikował specjalnie poświęcony tej sprawie film.

Policjant uważa zmianę przepisów za dobrą

"Sierżant Bagieta" stwierdził, że wprowadzenie podwyżek mandatów to pozytywna zmiana. Jego zdaniem wyższe kary zmuszają kierowców do bardziej sumiennego przestrzegania przepisów i nieprzekraczania prędkości na drodze. Jak wyjaśnił, to właśnie szybka jazda jest główną przyczyną wypadków.

Nie wiem, czy wiecie, ale główną przyczyną wypadków drogowych i w ogóle zdarzeń drogowych, kolizji i śmierci na drodze jest nadmierna prędkość. Jeżeli stosowalibyśmy się do ograniczeń prędkości, które są wymuszane przepisami i znakami drogowymi, to tych śmierci na drodze byłoby dużo mniej i musimy o tym powiedzieć głośno - powiedział policjant.

Policjant zauważył także, że podwyżka grzywien za wykroczenia drogowe zbiega się z wyższą średnią krajową. Poprzedni taryfikator funkcjonował przez blisko 20 lat, a na początku jego obowiązywania Polacy statystycznie zarabiali mniej. Z czasem - zdaniem funkcjonariusza - maksymalna wysokość mandatu, wynosząca 500 zł, przestała być tak uciążliwa dla obywateli, jak było to wcześniej.

W związku z tym według mnie podniesienie stawek mandatu jest jak najbardziej słuszne, gdyż nałożona kara i cały wydźwięk prewencyjny przy 500 zł mandatu np. za przekroczenie prędkości o 70 km/h są absurdalne i niewymierne w dzisiejszych czasach - stwierdził "Sierżant Bagieta".

Zdanie funkcjonariusza ma odzwierciedlenie w najnowszych statystykach policyjnych. Według Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji w styczniu 2022 liczba przekroczeń prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym zmniejszyła się o ponad 55 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2020 r. Oznacza to, że podwyżka mandatów przynosi zamierzone efekty.

Policjanci korzystają na wysokich mandatach?

Policjant przy okazji omawianego tematu odniósł się także do pogłosek, które od czasu wprowadzenia nowych przepisów rozpowszechniają niektórzy oburzeni obywatele. Czasami słyszy się bowiem, że pieniądze z wysokich mandatów mają trafiać do kieszeni funkcjonariuszy. "Sierżant Bagieta" zdementował te plotki.

Nie wiem, jak by to miało działać, że jakiś procent dostaję od mandatu czy coś. Jakby tak to wyglądało, tobym pisał same mandaty. Nie, nie mamy procentu od mandatów. Szkoda - policjant zapewnił na filmie.
Zobacz także: Nowe stawki mandatów. Efekty już są
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić