Strzał w Sejmie. Jedna osoba ranna
Na miejscu jest już policja, która przeprowadza śledztwo w sprawie. Pojawiły się wstępne, nieoficjalne informacje dotyczące tego, co wydarzyło się na terenie budynku Sejmu. To funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej postrzelił samego siebie podczas czyszczenia broni.
W budynku Sejmu przy ul. Wiejskiej około g. 13 padł strzał, podaje TVN24. Wstępnie poinformowano, że to funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej postrzelił samego siebie w nogę. Do zdarzenia doszło podczas czyszczenia broni.
Czytaj także: Rosja. Znalazł się właściciel zamku Putina. Zaskoczeni?
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
Strażnik został natychmiast przewieziony do szpitala. Sprawę bada teraz prokuratura. Policja natomiast wciąż jeszcze nie potwierdza tej informacji.
Nie udzielamy informacji na ten temat - powiedziała o2.pl Małgorzata Wersocka ze stołecznej policji.
W karetce umieszczono rannego w nogę funkcjonariusza Straży Marszałkowskiej. Odjechał na sygnale - przekazał natomiast Tomasz Zieliński, red. TVN Warszawa, który pojawił się na miejscu zdarzenia.
Czytaj także: Złe wieści dla PiS. Nowy sondaż dobitnie to pokazuje
Według informacji TVN24 na miejscu jest już policja. Wezwano także pogotowie.