"Zabetonowane" auto w Łodzi hitem sieci. Co dalej? Miasto komentuje

Polski internet żyje tym, co wydarzyło się ostatnio w Łodzi. Sieć obiegły zdjęcia "zabetonowanego" auta, które ktoś zaparkował na placu budowy. Internauci mają ubaw po pachy, a na miejscu absurdalnej sytuacji pojawiają się tłumy gapiów. W końcu do sprawy odniosły się władze miasta.

"Zabetonowany" samochód w Łodzi. Miasto komentuje "Zabetonowany" samochód w Łodzi. Miasto komentuje
Źródło zdjęć: © PAP | Marian Zubrzycki

Do kuriozalnej sytuacji w Łodzi doszło w piątek, 3 listopada. Tego dnia na ulicy Legionów przeprowadzany był remont, jezdnia miała zostać wyrównana i zalana świeżym betonem.

Wcześniej okoliczni mieszkańcy otrzymali polecenie, by z placu budowy przeparkować swoje auta. Jeden krnąbrny kierowca jednak nie zastosował się do instrukcji.

Według relacji świadków w sprawie interweniowała Straż Miejska, lecz z właścicielem auta stojącego na drodze nie udało się skontaktować. Ostatecznie inwestor podjął decyzję o kontynuowaniu prac i... wylaniu betonu wokół pojazdu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rondo było dla niego za małe. Kierowca bmw nagrany

Zdjęcia "zabetonowanego" Sciona lotem błyskawicy obiegły sieć i stały się hitem internetu. Ubaw mają także Łodzianie, którzy tłumnie wybierają się na miejsce zdarzenia, nazywane już żartobliwie "symbolem Łodzi".

"Zabetonowane" auto hitem. Miasto komentuje

Jakie będą dalsze losy nieszczęsnego samochodu? W sobotę (4 listopada) do sprawy odniósł się łódzki magistrat.

W rozmowie z Polsat News specjalista ds. komunikacji w Urzędzie Miasta Łodzi Paweł Śpiechowicz wyjaśnił, że w poniedziałek, 6 listopada zostanie podjęta próba odholowania auta na parking łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu.

Koszty całej akcji będzie musiał ponieść właściciel pojazdu, z tym jednak nie udało się jeszcze skontaktować.

Apelujemy, by sam się zgłosił. Nie znamy przyczyn, dlaczego zaparkował auto w ten sposób, mimo remontu. (...) Kierowca samochodu zrobił to bezprawnie. Prawdopodobnie o tym wiedział. W momencie, gdy przyjechała betoniarka, nie można było zlokalizować właściciela, a służby nie mogły auta odholować zgodnie z prawem - Śpiechowicz powiedział "Polsat News".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Trafił szóstkę w Lotto. Zawrotny przelew dla gracza z Polski
Trafił szóstkę w Lotto. Zawrotny przelew dla gracza z Polski
Temperatura nadal wysoka. Na horyzoncie widać jednak zmiany
Temperatura nadal wysoka. Na horyzoncie widać jednak zmiany
Co szósty Polak pożycza na święta. Ile wydamy na prezenty w tym roku
Co szósty Polak pożycza na święta. Ile wydamy na prezenty w tym roku
Nie żyje legenda NASCAR Greg Biffle. Zginął wraz z rodziną
Nie żyje legenda NASCAR Greg Biffle. Zginął wraz z rodziną
Nowe zasady w Sylwestra. Budapeszt wprowadza zakazy
Nowe zasady w Sylwestra. Budapeszt wprowadza zakazy
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Sensacyjne odkrycie pod Olsztynem. To średniowieczna broń
Sensacyjne odkrycie pod Olsztynem. To średniowieczna broń
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie