Zabiła chłopca, podając trutkę na szczury. Powód nie mieści się w głowie

Sahayarani Victoria, matka 13-letniej dziewczynki, otruła kolegę córki ze szkoły. Kobieta dopuściła się zabójstwa, ponieważ chłopiec osiągał lepsze wyniki w nauce niż jej pociecha. Zatrzymana dodała trutkę na szczury do napoju bezbronnego dziecka. Pomimo podjętego leczenia, nie udało się go uratować.

Zabiła chłopca, podając trutkę na szczury. Powód nie mieści się w głowie
13-latek został otruty, ponieważ zbyt dobrze się uczył (Getty Images, Twitter)

Do zdarzenia doszło w niedużym mieście Karajkkal na południowym wschodzie Indii. Matka 13-letniej dziewczynki otruła jej kolegę, ponieważ ten osiągał w szkole lepsze wyniki. Chłopiec zmarł w szpitalu.

Indie: Otruła kolegę córki. Powód szokuje

13-letni Bala Manikandan uczęszczał do ósmej klasy w prywatnej szkole w Karajkkal. Był najlepszym uczniem nie tylko na zwykłych lekcjach, ale także na wszystkich zajęciach pozalekcyjnych. Na egzaminach uzyskiwał zawsze najwyższe wyniki.

Arul Mary, jego koleżanka z klasy, zajmowała zazwyczaj drugie miejsce. Miała być z tego powodu bardzo smutna. Skarżyła się swojej matce Sahayarani Victorii, że nie może w żaden sposób pokonać rówieśnika. 42-latka postanowiła "pomóc" swojej córce.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło 3 września 2022 roku. Sahayarani Victoria przekazała dozorcy szkolnemu dwie butelki z napojem, które ten miał wręczyć 13-latkowi. Chłopiec po wypiciu soku poczuł się nieswojo, ale nikomu tego nie zgłosił. Po powrocie do domu jego stan bardzo się pogorszył. Rozbolał go brzuch i zaczął wymiotować. Został przewieziony do szpitala.

Początkowo stan chłopca się poprawił, ale kilka godzin później znów się pogorszył. Po niedługim czasie chłopiec zmarł. W szpitalu ustalono, że został otruty trutką na szczury.

Dzięki zeznaniom dozorcy i nagraniom z monitoringu, udało się ustalić, kto mógł otruć 13-latka. Sahayarani Victoria została zatrzymana, a po przewiezieniu do aresztu postawiono jej zarzut morderstwa. Kobieta początkowo twierdziła, że jest niewinna i nie ma związku ze sprawą. Kiedy policjanci pokazali jej zebrane dowody, przyznała się do winy.

42-latka twierdzi, że nie chciała nikogo zabić. Próbowała jedynie uniemożliwić chłopcu uczestnictwo w nadchodzących uroczystościach. Później dodała, że skorzystała z trutki, ponieważ nie mogła dłużej znieść, że jej córka ciągle zajmuje "tylko" drugie miejsce.

Zobacz także: Były chłopak Marceliny Zawadzkiej oczarował jurorów "Top Model"
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić