Zacznie się o północy. Polska znosi kontrole na granicach
Od północy z czwartku na piątek Polska zrezygnuje z kontroli weterynaryjnych na południowych granicach. Decyzja ta została podjęta w związku z oficjalnym wygaszeniem stref ograniczeń epizootycznych w obu krajach.
Najważniejsze informacje
- Polska znosi kontrole weterynaryjne na siedmiu przejściach granicznych.
- Decyzja związana jest z wygaszeniem stref ograniczeń na Węgrzech i Słowacji.
- Pryszczyca nie pojawiła się w Polsce od 1971 r.
Od północy z czwartku na piątek Polska znosi kontrole weterynaryjne na siedmiu przejściach granicznych w południowej części kraju. Decyzja ta została podjęta przez Zespół Zarządzania Kryzysowego przy Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jest to efekt wygaszenia stref objętych ograniczeniami na Węgrzech i Słowacji.
Kontrole weterynaryjne były wprowadzone w styczniu tego roku w związku z ryzykiem przeniesienia wirusa pryszczycy do Polski. Obejmowały one szczegółową dezynfekcję pojazdów oraz weryfikację dokumentacji transportowej. Dotyczyły m.in. tranzytu żywych zwierząt parzystokopytnych oraz produktów pochodzenia zwierzęcego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gorąco na granicy z Białorusią. Wszystko się nagrało
Koniec kontroli na granicach
Dzięki skoordynowanej współpracy międzynarodowej, Polska od stycznia 2025 r. utrzymała status kraju wolnego od pryszczycy. Pierwsze ognisko choroby wykryto w Niemczech, a następnie na Węgrzech i Słowacji. W Niemczech obostrzenia zostały zniesione już w kwietniu.
Mimo zniesienia kontroli, służby weterynaryjne oraz hodowcy w Polsce są zobowiązani do dalszej czujności. Wszelkie podejrzenia choroby pęcherzowej u zwierząt powinny być zgłaszane do powiatowych lekarzy weterynarii.
Pryszczyca jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową, która ostatni raz pojawiła się w Polsce w 1971 r. Choroba ta jest niebezpieczna dla zwierząt, zarówno hodowlanych, jak i dzikich, i wymaga natychmiastowej reakcji w przypadku jej wykrycia.
Czytaj także: Odsyłają migrantów do Polski. Niemcy podali dane