Zadała Putinowi niewygodne pytanie, teraz zabrała głos. "Jestem głęboko poruszona"

Władimir Putin został serdecznie przywitany na Alasce przez gospodarza. Musiał się jednak skonfrontować z dziennikarzami. Rachel Scott ze stacji ABC News zapytała Putina, czy "przestanie zabijać cywilów". Teraz dziennikarka zabrała głos w mediach społecznościowych. - Przebrnęłam przez mnóstwo waszych wiadomości z Ukrainy - zaznacza.

Dziennikarka podziękowała internautom za wsparcieDziennikarka podziękowała internautom za wsparcie
Źródło zdjęć: © Instagram, YouTube
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Gdy Władimir Putin zjawił się w Anchorage na Alasce, rozłożono przed nim czerwony dywan. Prezydent USA przywitał rosyjskiego przywódcę oklaskami i zaprosił go do prezydenckiej limuzyny.

Media zwróciły uwagę, że ciepłe powitanie Putina przez Trumpa kontrastuje ze spotkaniem prezydenta USA z prezydentem Zełenskim. "Czerwony dywan, uścisk dłoni, przelot – tylko Korea Północna mogłaby przywitać w ten sposób oskarżonego zbrodniarza wojennego" – skomentowała telewizja Sky News.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawrocki w Białym Domu. Kancelaria zdradziła szczegóły

Putin musiał się jednak mierzyć z pytaniami od dziennikarzy – na płycie lotniska oraz podczas konferencji prasowej. Eksperci podkreślają, że rosyjski dyktator nie jest przyzwyczajony do tego typu kontaktów z mediami. Gdy reporterka Rachel Scott zapytała, czy "przestanie zabijać cywilów", udawał, że nie słyszy pytania.

Amerykańska dziennikarka wprawiła w konsternację rosyjskiego dyktatora, ale swoim pytaniem zasłużyła na uznanie internautów. Teraz w mediach społecznościowych Scott podziękowała za wiadomości, które otrzymała od Ukraińców.

Przebrnęłam przez mnóstwo waszych wiadomości z Ukrainy. Chciałam tylko podziękować wszystkim za miłe słowa i wsparcie. Jestem głęboko poruszona osobistymi historiami, którymi się ze mną podzieliliście – napisała Scott na Instagramie.
Rachel Scott podziękowała za słowa wsparcia
Rachel Scott podziękowała za słowa wsparcia © Instagram

Spotkanie Trump-Putin na Alasce bez przełomu

Spotkanie prezydentów na Alasce zakończyło się po niecałych trzech godzinach. Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin powiedzieli, że odbyli konstruktywną rozmowę i zgodzili się w szeregu kwestii. Ale przełomu brak.

Prezydent USA przed spotkaniem zapowiadał, że chce doprowadzić do zawieszenia broni, groził też bardzo poważnymi konsekwencjami gospodarczymi. Ze słów obu przywódców wynika, że zawieszenia broni nie ustalono, nie ma też mowy o drastycznych sankcjach na Rosję.

Źródła: Media społecznościowe, PAP, Sky News, Onet

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2