Policja w Poznaniu prowadzi poszukiwania 25-letniego Jędrzeja Kijowskiego, który zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Ostatni raz kontakt telefoniczny z nim miał miejsce 21 marca około godziny 15:30, natomiast według relacji bliskich był widziany 23 marca nad ranem w klubie przy ulicy Zamkowej.
Od tamtej pory mężczyzna nie wrócił do domu, co wzbudziło poważne obawy wśród jego rodziny. Matka zaginionego w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przyznała, że jej syn, pracujący jako barman w klubie Muchos, prowadził nieregularny tryb życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajemnicze światła nad Europą. Kamera nagrała wyjątkowe zjawisko
Zaginął Jędrzej Kijowski
Choć zdarzało mu się nie odzywać przez jeden dzień, nigdy wcześniej nie znikał na dłużej. Początkowo kobieta próbowała odnaleźć go na własną rękę, jednak bezskutecznie, dlatego zdecydowała się zgłosić sprawę na policję.
"Policjanci z Komisariatu Policji Nowe Miasto w Poznaniu poszukują zaginionego 25-letniego Jędrzeja Kijowskiego. Ostatni kontakt telefoniczny z mężczyzną miał miejsce 21 marca ok. godziny 15.30. Według bliskich zaginiony ostatni raz był widziany 23 marca ok. godz. 4 w klubie przy ul. Zamkowej w Poznaniu" – poinformowała w oficjalnym komunikacie Komenda Miejska Policji w Poznaniu.
Policja zwraca się z apelem o pomoc w odnalezieniu zaginionego mężczyzny. Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje na temat jego miejsca pobytu lub widział go w ostatnich dniach, proszony jest o kontakt z funkcjonariuszami Komisariatu Nowe Miasto pod numerami telefonu 47 77 123 11 lub 47 77 123 12, a także pod numerem alarmowym 112.