Zakaz korzystania ze smartfonów. Francuska gmina przegłosowała

Burmistrz Seine-Port we Francji ogłosił nowy zakaz dotyczący całej gminy. W miejscach publicznych nie będzie można skorzystać ze smartfonów. W zamian burmistrz zobowiązał się do utworzenia strefy sportowej i klubu filmowego dla młodzieży i dzieci.

Nowe informacje ws. ustawy Projekt komunikacji elektronicznejNowy zakaz we Francji
Źródło zdjęć: © Pixabay | Pexels

W gminie Seine-Port w departamencie Sekwana i Marna we Francji przegłosowano zaskakującą ustawę. W sobotę 3 lutego mieszkańcy zdecydowali o zakazie korzystania ze smartfonów w przestrzeni publicznej.

Zakaz korzystania ze smartfonów

Za nowym zakazem głosowało 146 osób, natomiast przeciwnych było 126 osób. W głosowaniu wzięło udział zaledwie 272 wyborców, co daje frekwencję na poziomie mniejszym niż 20 proc.

Ludzie mają wrażenie, że wtrącamy się w ich życie. Nie chcę tego! Istnieje jednak problem zdrowia publicznego. Musimy im pomóc – powiedział dla "Le Parisien" burmistrz Seine-Port, Vincent Paul-Petit.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Łabędź sparaliżował pociągi pod Londynem. Nagranie ze stacji

Zakaz będzie obejmował niemal wszystkie miejsca publiczne. Ze smartfonów nie będzie można korzystać przed szkołami, w sklepach, podczas spaceru po ulicy oraz podczas wspólnego przebywania mieszkańców w przestrzeni publicznej lub stowarzyszeniowej.

Gmina wydała także kilka zaleceń. Burmistrz zachęca do tego, aby dzieci nie korzystały z ekranów (telewizora, smartfona, tabletu i konsoli do gier) rano, przy stole czy wieczorem przed pójściem spać.

Gmina zaoferowała, że utworzy strefę sportową oraz klub filmowy dla dzieci i młodzieży. Dzieci z podstawówek i gimnazjów otrzymają proste telefony do wykonywania połączeń, jeśli rodzice obiecają, że smartfona kupią im dopiero w szkole średniej.

Chociaż gmina Seine-Port jest mała to nowy zakaz mocno podzielił mieszkańców. Młode osoby podkreślają, że nie mają co robić w swoich miastach, ponieważ brakuje ośrodków kultury i zorganizowanych wydarzeń.

Za złamanie zakazu nie ma żadnej kary. Ma on wymiar symboliczny i powstał po to, aby zachęcić mieszkańców do odłożenia telefonu na bok.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum