aktualizacja 

Zakonnicy puściły nerwy. Nagranie z Francji ma już 3,4 mln odsłon

300

Do sieci trafiło nagranie, prezentujące starcie zakonnicy z ekoaktywistą, sprzeciwiającym się budowie nowego ośrodka religijnego we Francji. Film spotkał się ze skrajnymi reakcjami ze strony internautów.

Zakonnicy puściły nerwy. Nagranie z Francji ma już 3,4 mln odsłon
Zakonnica atakująca ekologicznego aktywistę. (Twitter)

Do absolutnie niecodziennego wydarzenia doszło we francuskim departamencie Ardèche. W sieci pojawił się materiał wideo z placu budowy nowego ośrodka religijnego - dalszemu wznoszeniu budynku sprzeciwiają się jednak aktywiści ekologiczni, którzy starają się zablokować inwestycję.

Aktywista zaatakowany przez zwinną zakonnicę

Sytuacja rozwinęła się jednak w zupełnie nieoczekiwanym kierunku. Jeden z aktywistów został bowiem zaatakowany przez zakonnicę, która pojawiła się na miejscu protestu. Kobieta złapała mężczyznę biegnącego z rurami, a następnie powaliła go na ziemię w miejscu uprzednio przygotowanym pod budowę.

Niespodziewany atak zakonnicy wywołał spore zamieszanie. To nietuzinkowe wideo cieszy się także sporą popularnością w sieci - dotychczas odtworzono je ponad 3,4 mln razy.

Po publikacji materiału wideo w sieci zawrzało. Pod filmem znajdziemy komentarze wspierające zarówno reakcję ze strony zakonnicy, jak i działania podjęte przez ekoaktywistów.

Internauci zwracają uwagę m.in. na łamanie przez aktywistów rur, co ma powstrzymać dalszy proces budowy ośrodka. To działanie, które według wielu osób jest sprzeczne z ideą ekologii.

Z drugiej strony pojawiają się głosy mówiące o tym, iż wznoszenie tego budynku będzie oznaczać spory wpływ człowieka na tamtejsze środowisko. Nie brak jednak humorystycznych reakcji na starcie zakonnicy z aktywistą - niektórzy uważają, że duchowna powaliła swojego przeciwnika z gracją godną doświadczonego zawodnika rugby.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: ACG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić