Rósł przez 100 lat. Załoga nie wierzyła własnym oczom
Pracownicy US Fish and Wildlife Service dokonali niesamowitego połowu. Udało im się złapać gigantycznego jesiotra. Fotografie okazu obiegły sieć.
Wody rzek, mórz i oceanów skrywają niezbadane tajemnice. Przekonała się o tym załoga US Fish and Wildlife Service. Podczas rejsu po rzece Detroit w Stanach Zjednoczonych dokonała niesamowitego połowu. Okaz, który złowili został okrzyknięty już historycznym.
Załoga statku nie wierzyła własnym oczom. Złowili przedstawiciela bardzo popularnego w Stanach Zjednoczonych gatunku. Nie byłoby w tym zapewne nic dziwnego, gdyby nie rozmiary ryby. Okaz mierzył prawie 180 cm oraz ważył aż 108 kilogramów. Ryba jest jedną z największych, jakie kiedykolwiek złowiono w Stanach Zjednoczonych. Jej wiek określono na ponad 100 lat.
Pomimo rozmiarów ryba nie trafiła jednak na talerze konsumentów. Załoga, która ją złowiła, odpowiada za ochronę ryb i dzikich zwierząt. Na rzece prowadzono prace mające na celu ochronę łowiska. Po sfotografowaniu jesiotra oznaczono go i wypuszczono z powrotem do wody. Według szacunków naukowców ryby te wykluły się w rzece Detroit w latach dwudziestych XX wieku. Detroit było wtedy czwartym co do wielkości miastem w USA.