"Bóg ją przez to przeprowadził". Przetrwała 12 dni bez wody i jedzenia

Holly Courtier zaginęła w trakcie wycieczki do Parku Narodowego Zion w stanie Utah. Los 38-latki pozostawał nieznany aż przez 12 dni. Mimo że zarówno rodzina, jak i pozostali uczestnicy poszukiwań zaczęli już tracić nadzieję, kobieta odnalazła się żywa. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Holly Courtier przez 12 dni błądziła po jednym z amerykańskich parków narodowychHolly Courtier przez 12 dni błądziła po jednym z amerykańskich parków narodowych
Źródło zdjęć: © Zion National Park
Ewelina Kolecka

Holly Courtier planowała spędzić w parku narodowym dzień lub dwa. 38-latka chciała wykorzystać ten czas, aby oderwać się od nowoczesnej technologii. Jej siostra, Jaime Strong, wyraziła obawy, że Courtier była w złym stanie psychicznym, gdy podejmowała decyzję o wyjeździe.

Myślę, że w rzeczywistości przechodziła załamanie psychiczne i nie była sobą, kiedy zdecydowała się wybrać w tę podróż i nie informować nikogo, dokąd się wybiera – przyznała Jaime Strong w wywiadzie dla stacji NBC.

Niesamowita wystawa. Zapach jest taki, że niektórzy podjadają eksponaty

Zaginięcia w parkach narodowych USA. Turystka odnaleziona po 12 dniach

Według ustaleń "New York Post" w trakcie wycieczki Holly Courtier doznała wstrząsu mózgu. Doszło także do odwodnienia organizmu 38-latki. Właśnie te czynniki miały doprowadzić do tego, że Courtier straciła orientację i zagubiła się w parku.

Holly Courtier planowała, że w trakcie wycieczki przejdzie post. Z tego powodu nie miała przy sobie ani jedzenia, ani wody. W chwili zagubienia się 38-latka nie dysponowała również sprzętem, który mógłby ułatwić jej przetrwanie w dziczy.

Uważam, że Bóg ją przez to przeprowadził. Myślę, że to cud. Naprawdę w to wierzę, ponieważ nie istnieje powód, dla którego miałaby przetrwać. To nie ma sensu. Nie miała odpowiedniego sprzętu, nie miała jedzenia ani wody – wyjawiła Jaime Strong (NBC).

38-latka nie piła wody, ponieważ zdawała sobie sprawę, że lokalne rzeki mogą zawierać substancje toksyczne dla ludzi. W chwili odnalezienia kobieta była już tak odwodniona, że z powodu osłabienia nie dawała rady otworzyć ust i poprosić o pomoc. W trakcie zaginięcia straciła około ośmiu kilogramów.

To było jak spotkanie z osobą, która postarzała się o 30 lat w ciągu 12 dni. To było przerażające, ale wtedy byłam tak szczęśliwa, że ​​ją widzę, że to nie miało znaczenia – wspominała spotkanie z zaginioną siostrą Jaime Strong (NBC).

Personel parku narodowego uważa, że Holly Courtier przetrwała dzięki działaniu adrenaliny. Już po uratowaniu 38-latka podjęła decyzję o zgłoszeniu się do centrum pomocy psychiatrycznej.

Zdecydowanie w ciągu ostatnich kilku lat przeszła jakąś traumę. Nie wydaje mi się, żeby dobrze sobie z tym poradziła i uzyskała właściwą pomoc, a teraz jest na to czas – cieszy się Jaime Strong (NBC).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra