Zastrzelili pułkownika. Ukraińskie służby zatrzymały rosyjską grupę

Ukraińskie służby specjalne zlikwidowały rosyjską grupę zabójców odpowiedzialną za śmierć pułkownika Iwana Woronycza. Całą operację, mającą na celu schwytanie sprawców, osobiście nadzorował szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Wasyl Maluk. Pułkownik Woronycz został zastrzelony w ubiegły czwartek.

 Ukraińska Służba Bezpieczeństwa zlikwidowała rosyjską grupę zabójców Ukraińska Służba Bezpieczeństwa zlikwidowała rosyjską grupę zabójców
Źródło zdjęć: © Pexels
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Ukraińska Służba Bezpieczeństwa (SBU) zlikwidowała rosyjską grupę zabójców.
  • Grupa była odpowiedzialna za zamordowanie pułkownika Iwana Woronycza.
  • Operacja została przeprowadzona w Kijowie.

Ukraińska Służba Bezpieczeństwa (SBU) zlikwidowała rosyjską grupę zamachowców, której celem było zabicie pułkownika Iwana Woronycza. Do ataku doszło w Kijowie w czwartek – Woronycz został zastrzelony w biały dzień.

Operację wymierzoną w sprawców osobiście nadzorował szef SBU, Wasyl Maluk. Podkreślił on stanowisko ukraińskich służb w obliczu rosyjskiej agresji. - Jest tylko jeden los dla wroga na terytorium Ukrainy - śmierć - oświadczył Maluk. Zatrzymanie zamachowców nie przebiegło bez oporu – próbowali stawić czynny sprzeciw podczas próby ujęcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne eksplozje na froncie i w Rosji. Ukraina użyła broni z Francji

"Pracownicy SBU i policji ustalili ich lokalizację w regionie kijowskim" – podkreślono w oficjalnym komunikacie SBU. To kobieta i mężczyzna, którzy pracowali dla FSB.

Nie żyje pułkownik Woronycz

Pułkownik Woronycz służył jako oficer w 1 Dywizji XVI Dyrekcji Centrum Operacji Specjalnych, jak informują ukraińskie źródła. W ramach struktur ukraińskich sił specjalnych pełnił istotną funkcję, angażując się w realizację ściśle tajnych misji prowadzonych za liniami wroga. To właśnie jego działalność na tym polu uczyniła go jednym z głównych celów rosyjskiego wywiadu, który dążył do jego eliminacji.

Mimo że szczegóły jego działań pozostają objęte ścisłą tajemnicą, śmierć pułkownika stanowi poważny cios dla ukraińskich jednostek specjalnych i ich operacji. W związku z zamachem wszczęto postępowanie dotyczące zabójstwa oficera, które miało miejsce w dzielnicy Hołosijiwskiej w Kijowie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Był doświadczonym pilotem". Nie żyje Krzysztof Kurcab
"Był doświadczonym pilotem". Nie żyje Krzysztof Kurcab
Świąteczna magia w Krakowie. Żywa szopka prawdziwym hitem
Świąteczna magia w Krakowie. Żywa szopka prawdziwym hitem
Polska medalistka olimpijska urodziła. Urocze zdjęcie z córeczką
Polska medalistka olimpijska urodziła. Urocze zdjęcie z córeczką
Niemcy ostrzegają. Chodzi o numery z kierunkowym +48
Niemcy ostrzegają. Chodzi o numery z kierunkowym +48
Pożary w wigilijną noc. Dwa domy spłonęły na Podlasiu
Pożary w wigilijną noc. Dwa domy spłonęły na Podlasiu
Doprowadzenie Bartosza G. w Boże Narodzenie. Zaskakujące działania prokuratury
Doprowadzenie Bartosza G. w Boże Narodzenie. Zaskakujące działania prokuratury
Rewolucja w szpitalu. Pacjenci spędzają święta ze swoimi pupilami
Rewolucja w szpitalu. Pacjenci spędzają święta ze swoimi pupilami
Wyjątkowe znalezisko w Szwecji. Ukryto je w książce polskiego szlachcica
Wyjątkowe znalezisko w Szwecji. Ukryto je w książce polskiego szlachcica
Była 8:16. Tak wyglądają Krupówki w Boże Narodzenie. Zaskakujący widok
Była 8:16. Tak wyglądają Krupówki w Boże Narodzenie. Zaskakujący widok
"Brama otwarta". Dom na Śląsku hitem sieci. Tak wygląda
"Brama otwarta". Dom na Śląsku hitem sieci. Tak wygląda
Kadry z głębi lasu. Nagle wyszły na ścieżkę i się zaczęło
Kadry z głębi lasu. Nagle wyszły na ścieżkę i się zaczęło
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2