Zatrzymano matkę zaginionej 14-latki. Nowe informacje

Na początku grudnia 14-letnia Weronika z Piasków pod Gostyniem została odnaleziona po długich poszukiwaniach. Sprawa ma dalszy ciąg. Gostyńska policja poinformowała, że zatrzymano matkę dziewczyny i jej partnera. Teraz ujawniono nowe, zaskakujące fakty. Jak się okazuje, para ma sporo na sumieniu.

Sąd zastosował wobec podejrzanych dozór policyjnySąd zastosował wobec podejrzanych dozór policyjny
Źródło zdjęć: © KPP Gostyń
oprac.  APOL

14-letnia Weronika po raz ostatni była w szkole w Lesznie 19 października. Potem wyjechała w towarzystwie matki i jej partnera. Ślad za nimi się urwał, a starsza siostra Weroniki, zaniepokojona utratą kontaktu, zgłosiła zaginięcie nastolatki.

Ostatecznie Weronika odnalazła się w okolicy Zakopanego, a gostyńska policja poinformowała, że zatrzymano matkę nastolatki i jej partnera. Co ciekawe, zatrzymanie nie miało związku z wywiezieniem dziecka.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Matka jest prawnym opiekunem Weroniki i mogła z nią wyjechać. Okazuje się jednak, że zarówno matka Weroniki, jak i jej partner, mają sporo na sumieniu. Gostyńska policja przekazała właśnie nowe informacje w tej sprawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatrzymani za liczne oszustwa

Zatrzymany 44-letni mieszaniec powiatu gostyńskiego usłyszał dziesięć zarzutów dotyczących oszustw, przywłaszczeń oraz kradzieży. Połowy z nich dokonał wspólnie ze swoją 44-letnią partnerką - matką nastolatki.

Para m.in. nie płaciła za wynajmowane pokoje w hotelach i pensjonatach oraz przywłaszczyła pojazd z wypożyczalni samochodów - informuje gostyńska policja.

Okazuje się, że straty spowodowane przez parę wyniosły łącznie ponad 90 tysięcy złotych, dodatkowo 44-letni mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw przeciwko mieniu na kwotę ponad 20 tysięcy złotych. Sąd zastosował wobec podejrzanych dozór policyjny.

Jak dowiadujemy się z policyjnego komunikatu, sprawa jest rozwojowa, a policjanci prowadzący postępowanie karne nie wykluczają kolejnych zarzutów.

Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody