Zbliża się jesienny pobór w Rosji. Rosjanie masowo chcą uniknąć służby

W Rosji zbliża się kolejny jesienny pobór wojskowy, który tym razem będzie zdecydowanie inny niż dotychczas. Odbędzie się on według nowych zasad, uszczelniających powoływania do armii. Pierwsze wezwania będą listopadzie, jednak już teraz wielu Rosjan szuka sposobu na uniknięcie służby.

Rosjanie zanotowali ogromne Rosjanie masowo szukają sposobu uniknięcia poboru do wojska
Źródło zdjęć: © Getty Images | Oleg Elagin (okyela)
Kamil Różycki

Wojna w Ukrainie trwa już od dwóch i pół roku. W tym czasie w Rosji zorganizowano już kilkukrotnie cykliczne pobory do wojska. Szczególnie wiele mówiło się o pierwszych powołaniach po wybuchu konfliktu, bowiem wezwania do stawienia się w jednostce wręczano wówczas przypadkowym przechodnią na ulicach.

Z czasem w Rosji coraz częściej zaczęto unikać służby, czy nawet samego przyjmowania wezwań do armii. Dlatego też na Kremlu postanowiono zmienić system powoływania do armii, który po raz pierwszy zacznie funkcjonować w trakcie tegorocznego jesiennego poboru. Tym, co będzie go wyróżniać, to że odbędzie on się drogą elektroniczną.

W tej sytuacji, wezwanie uważane będzie za otrzymane już z chwilą jego wysłania. Tym samym tysiące Rosjan z miejsca utracą prawa wyjazdów za granicę oraz w przypadku braku stawienia się w jednostce, podlegać będą wysokiej karze. Nic więc dziwnego, że już teraz wielu potencjalnych poborowych poszukuje sposobu na uniknięcie służby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin użyje broni jądrowej? "Byłaby to porażka Rosji"

Rosjanie masowo szukają sposobu na uniknięcie poboru

Jak podaje w rozmowie z portalem "Ludiej Bajkala" adwokat Artem Kłyga, przyszli poborowi mają w tej sytuacji kilka możliwości. Jednym z najpopularniejszych jest udokumentowanie u lekarza, choroby uniemożliwiającej czynną służbę. Opcja ta jest jednak w szczególności dedykowana dla starszych powołanych.

Tegoroczny opór przed jesiennym poborem jest szczególnie duży. Wynika to przede wszystkim z sierpniowej ofensywy Ukraińców na obwód kurski, w której życie straciły setki poborowych. Ci ze względu na swój niski status, nie mają prawa sprzeciwić się wysłaniu na teren przy graniczny. Co więcej, w przypadku śmierci w trakcie takiej służby, nie przysługują ich rodzinom wysokie wojskowe odszkodowania.

Poborowi to raczej pozbawiony praw wyborczych personel wojskowy. Formalnie mogą być wysyłani do stref działań bojowych, jednak najpierw muszą przejść szkolenie w zakresie specjalności wojskowych i obowiązkową służbę wojskową trwającą co najmniej cztery miesiące [...] Jeśli dana osoba znalazła się już w strefie walki, może jedynie zdezerterować. Nie ma innej możliwości odmowy służby: żołnierz ma obowiązek wykonywać rozkazy - mówił adwokat.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2