Karolina Sobocińska
Karolina Sobocińska| 

Zdjęcia z Ukrainy. To zostawili po sobie Rosjanie

Okrucieństwa rosyjskich okupantów dotyczą nie tylko ludzi, ale i zwierząt. W Worzelu dopuścili się m.in. wieszania kurzych głów na sznurach do prania. To niejedyna tego typu sytuacja w tej miejscowości. O zdarzeniu poinformowali obrońcy praw zwierząt UAnimals.

Zdjęcia z Ukrainy. To zostawili po sobie Rosjanie
Kolejny dowód na bestialskość rosyjskiej armii (Getty Images,, 2022 Anadolu Agency)

Organizacja ochrony zwierząt UAnimals zgłosiła kolejny przypadek znęcania się nad zwierzętami. Za pomocą mediów społecznościowych poinformowała o tym, że Rosjanie w miejscowości Worzel na sznurach do prania wieszali głowy kurczaków.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Kolejne okrucieństwo najeźdźców. W Worzelu okupanci powiesili głowy kurczaków na linach do prania... Ci nieludzie szydzą, torturują i zabijają ludzi i zwierzęta dla zabawy, a cierpienie innych żywych stworzeń przynosi im radość W cywilizowanym świecie takie działania nie mają miejsca. To prawdziwi psychopaci (...) - pisała organizacja.

Jak się okazuje, to niejedyna niepokojąca sytuacja, do której doszło w miasteczku. W mediach społecznościowych pojawił się filmik, na którym widać, że do jednego z domów w Worzelu włamali się żołnierze rosyjskiej armii i... poćwiartowali dwa psy.

Nie jest wiadome, czy zrobili to, bo potrzebowali jedzenia, czy dla zabawy - podpisano filmik.

Autor nagrania zadał ważne pytanie. "A Ty jakim typem chorego [psychicznie - przyp.red.] jesteś?

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Oczywiście do zabijania zwierząt dochodzi też w innych miastach. Wróg praktycznie zniszczył ekopark w Charkowie. Gdyby nie ukraińscy ochotnicy, drapieżniki by umarły.

Również farma strusi w Jasnogorodce w obwodzie kijowskim również została trafiona przez rosyjski ogień, zabijając dziesiątki zwierząt.

Te sytuacje nie wymagają komentarza. Pytanie tylko, co to ma na celu?

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić