Zdjęcie z polskiego lasu. Wydało się, co robili. Leśnicy nie darowali

Dzięki wykorzystaniu drona wyposażonego w kamerę termowizyjną pracownikom Straży Leśnej z Nadleśnictwa Świdnik udało się zatrzymać na gorącym uczynku sprawców nielegalnego rajdu crossowego. Posypały się mandaty.

.Strażnicy leśni dzięki wykorzystaniu drona wyposażonego w kamerę termowizyjną zatrzymali na gorącym uczynku sprawców nielegalnego rajdu crossowego.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Strażnicy leśni z terenu RDLP w Lublinie odnotowali kolejny tegoroczny przypadek nieuprawnionego wjazdu do lasu pojazdami typu cross i quad. Tym razem pasjonatów terenowych eskapad w głębi lasu zarejestrowano w lasach Nadleśnictwa Świdnik (woj. lubelskie).

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Od pewnego czasu do świdnickich leśników zaczęły docierać informacje od mieszkańców miejscowości położonych w pobliżu Piask. - Dostawaliśmy sygnały o uciążliwym hałasie dochodzącym spośród leśnych ostępów Leśnictwa Krzczonów spowodowanym rykiem silników amatorów ekstremalnej jazdy na łonie natury – relacjonuje Marcin Kawka, Komendant Straży Leśnej w Nadleśnictwie Świdnik.

Jak udało nam się ustalić, zdarzenia o takim charakterze miały miejsce w kompleksie leśnym Chodyłówka, na urozmaiconym terenie z licznymi wąwozami i jarami, w gęstym lesie bukowo-grabowo-dębowym - dodaje Kawka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazało się, że poza uporczywym hukiem przeszkadzającym okolicznym mieszkańcom czy zwierzakom systematyczne weekendowe przejazdy crossowców stwarzały zagrożenie dla bezpieczeństwa rodzin i osób spacerujących po leśnych ścieżkach w tej okolicy, nie wspominając o szkodach wyrządzanych w ekosystemie leśnym.

Świdniccy strażnicy leśni podjęli działania operacyjne zmierzające do zatrzymania sprawców nielegalnych rajdów po terenie Leśnictwa Krzczonów. Pomocny okazał się bezzałogowy statek powietrzny wyposażony w kamerę termowizyjną.

Sprzęt ten pomógł w sprecyzowaniu trasy przejazdu kierujących pojazdami typu cross. Wykorzystanie termowizji pozwoliło na ustalenie dokładnej lokalizacji przemieszczających się crossowców, jak i miejsca, w którym postanowili się zatrzymać.

Dzięki błyskawicznej reakcji strażników udało się zatrzymać na gorącym uczynku dwóch sprawców wykroczenia.

Obaj nie mieli przy sobie dokumentów tożsamości, a pojazdy, którymi się poruszali nie były zarejestrowane i ubezpieczone – informuje Marcin Kawka.

W związku z brakiem możliwości wylegitymowania zatrzymanych, na miejsce wezwano policjantów celem ustalenia ich tożsamości. Obaj crossowcy zostali ukarani przez Straż Leśną mandatami karnymi w wysokości 500 złotych. Policja natomiast prowadzi w tej sprawie dalsze postępowanie, które będzie miało swój finał na wokandzie sądowej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady