Jan Manicki
Jan Manicki| 

Zwłoki Polaka wykopane w niemieckim lesie. Nagroda za pomoc w ujęciu morderców

55

Niemieccy śledczy wyznaczyli nagrodę dla osób, które pomogą odnaleźć sprawców zbrodni sprzed 26 lat. Dopiero teraz zdołano ustalić tożsamość ofiary. To pochodzący z Gdańska Polak.

Zwłoki Polaka wykopane w niemieckim lesie. Nagroda za pomoc w ujęciu morderców
(Polizeipräsidium Trier, Wikimedia Commons)

Nieopodal Georg-Weierbach na przedmieściach Idar-Oberstein w Nadrenii-Palatynacie 3 marca 1994 roku pracownicy leśni znaleźli zwłoki mężczyzny. Niedawno udało się ustalić tożsamość ofiary. Pochodzący z Gdańska Polak miał w momencie zaginięcia 46 lat.

Ciało znajdowało się w śpiworze Bundeswehry. Zapakowane było w niebieskie worki na śmieci. Mężczyzna padł ofiarą brutalnej zbrodni, o czym świadczą obrażenia na ciele.

Ciało Polaka w lesie. Nieustalone okoliczności zabójstwa

Do zabójstwa doszło między październikiem 1993 a marcem 1994 roku. Niemiecka policja przez wiele lat starała się ustalić tożsamość zamordowanego. Mimo prowadzonego na szeroką skalę śledztwa nie udawało się stwierdzić, kim była ofiara.

Śledczy ustalili niedawno, że zabity to polski obywatel Ryszard Gorczyca. W momencie śmierci miał 46 lat. Polak po 1989 roku mieszkał w Gdańsku, później wraz z rodziną przeniósł się do Idar-Oberstein, skąd miał często wracać do kraju.

Zwłoki Polaka zakopane w niemieckim lesie. Miał charakterystyczne tatuaże

Ryszard Gorczyca miał około 168 cm wzrostu, ważył maksymalnie 55 kilogramów. Posiadał ciemnoblond włosy, nosił także brodę. Miał także charakterystyczne tatuaże.

Tatuaż na piersi przedstawia krzyż, za którym znajduje się góra z promieniami. Na zewnętrznej stronie lewego przedramienia widnieje podobizna diabła wraz ze sztyletem. Po wewnętrznej stronie mężczyzna miał wytatuowany miecz z owiniętym wokół niego wężem i napisem "Love". Ostatni tatuaż na lewym ramieniu przedstawia głowę kobiety.

W momencie śmierci Gorczyca miał na sobie jasną koszulę z długimi rękawami oraz ciemne sztruksowe spodnie. Nosił także beżowe podkolanówki i czarne buty. Niemieccy śledczy odnaleźli również przy nim ciemnozieloną kamizelkę bez rękawów.

Ciało Polaka zakopane w lesie. Obok znaleziono dwie łopaty

Kryminalni odnaleźli w pobliżu miejsca ukrytych zwłok dwie łopaty. Jak sądzą, zostały użyte do zakopania ciała. Jedna z nich jest bardzo charakterystyczna: ma czerwony czerpak i czarny uchwyt z napisem "Lasher".

Druga odnaleziona łopata miała drewnianą rączkę. Jej czerpak pierwotnie zamocowany był przy pomocy siedmiu nitów. W momencie odnalezienia dwóch z nitów brakowało.

Polak znaleziony w niemieckim lesie. Zginął wcześniej

Z dotychczasowego śledztwa wynika, że Gorczyca nie zginął w lesie. Jego zwłoki zostały prawdopodobnie przewiezione do lasu samochodem. Kryminalni zakładają, że w ukrywaniu ciała uczestniczyły co najmniej dwie osoby. Wskazują na to znalezione łopaty.

Zamordowany Polak. Niemiecka policja prosi o pomoc

Funkcjonariusze śledczy z Trewiru i prokuratury w Bad Kreuznach proszą o pomoc w wyjaśnieniu okoliczności jego śmierci wszystkich, którzy znali zamordowanego Ryszarda Gorczycę. Za przekazanie istotnych informacji, które mogą przyczynić się do ustalenia sprawców zbrodni, wyznaczyli nagrodę w wysokości 5 tys. euro.

Informacje można przekazać telefonicznie wydziałowi śledczemu w Trewirze pod numerem +490651/9779-2480 lub pocztą elektroniczną na adres kdtrier.hinweisaufnahme@polizei.rlp.de

Nagrodę również można odebrać w pełni anonimowo, np. za pomocą pośrednika. Dla osób, które pragną nie ujawniać się, uruchomiono specjalny telefon zaufania: +490152/28854968.

Obejrzyj także: Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić