Żyje bez ślubu kościelnego. Ksiądz z TikToka nie ma wątpliwości
Katolicki ksiądz Piotr Jarosiewicz niedawno musiał się zmierzyć na TikToku z trudną kwestią. Otóż pewna kobieta wprost zapytała duchownego, czy jeśli żyje bez ślubu kościelnego, a na dodatek ma szóstkę dzieci, to nie jest już ważna dla Boga. Kapłan stanowczo odpowiedział, a przy okazji zachęcił ją do jednej rzeczy.
Ksiądz Piotr Jarosiewicz to autor książek: "Siedem", "MPJ", "Jesus is cool", "Boża sieć...". Aktualnie duchowny pełni posługę duszpasterską w jednej z parafii w diecezji drohiczyńskiej. Uczy także religii w szkole.
W internecie zasłynął dzięki swojemu kanałowi na Tiktoku. Tutaj naucza nie tylko o Bogu, ale też o wierze katolickiej i Kościele.
Żyje bez ślubu kościelnego. Ksiądz nie ma wątpliwości
Nigdy nie wzięłam ślubu kościelnego. Mam szóstkę dzieci i męża cywilnego. Czyli dobrze rozumiem, że teraz dla Boga nie jestem już ważna? - dopytywała pewna kobieta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ksiądz nadal odprawia mszę, gdy potężny tajfun Rai uderza w kościół na Filipinach
- Jest Pani dla Boga najważniejsza na świecie. Tak Panią kocha, że jak mówi Pismo Święte "wyrył Pani imię na obu swoich dłoniach" (...) - rozpoczął ksiądz Piotr Jarosiewicz. Zacytował też fragmenty z Biblii ze Starego Testamentu, pochodzące z Księgi Izajasza.
Czytaj więcej: Wziął pod lupę nowości z Lidla. Nie miał dobrych wieści
Tą miłością, którą Pan Bóg ma, to chce się dzielić. Im bliżej znajdziemy się Jego, tym wierzę, że będziemy bardziej Go doświadczać. (...) Może to jest też czas, by przez TikToka zaprosić do ślubu kościelnego, do tego, żeby Pan Jezus prowadził i błogosławił - skwitował.
Filmik duchownego szybko stał się popularny na chińskiej platformie. Widzowie chętnie go lajkowali, udostępniali i komentowali. - A mógłby Pan napisać, gdzie w Biblii jest mowa o ślubie kościelnym? - pytała kapłana jedna osoba.
Po co ten ślub, tu, na ziemi jak po śmierci małżonkowie i tak już nie będą razem - zastanawiała się następna.
Bóg kocha i tych cywilnych i tych kościelnych i to nazywa się małżeństwo i to - twierdziła inna.