24-latka ma męża starszego o 61 lat. Chce urodzić mu dziecko

9

O tej 24-latce i jej 85-letnim mężu zrobiło się głośno w Missisipi w USA. Para, która pobrała się w lipcu ubiegłego roku, teraz planuje powiększyć rodzinę. Młoda żona przyznaje, że chciałaby mieć z ukochanym dwójkę dzieci. Oboje są w sobie zadurzeni po uszy i nie przejmują się krytycznymi uwagami.

24-latka ma męża starszego o 61 lat. Chce urodzić mu dziecko
Ona ma 24 lata, on - 85. Planują starać się o pierwsze dziecko. (Facebook, Daily Mail)

Miracle Pogue (24 l.) od kilku miesięcy jest szczęśliwą żoną Charlesa Pogue (85l.). Co ciekawe, senior ma o 10 lat więcej niż dziadek Miracle. Para marzy o tym, by powiększyć rodzinę. Planują dwójkę dzieci. Wierzą, że im się to uda. Dla 85-latka, który do tej pory nie doczekał się potomstwa, byłoby to wspaniałe przeżycie.

Ich miłość jest wyjątkowa. Dzieli ich 61 lat różnicy!

24-latka i 85-latek poznali się w pralni samoobsługowej w 2019 roku. Pomimo ponad sześćdziesięcioletniej różnicy wieku od razu złapali wspólny język. Zaczęli się spotykać na randki. W lutym 2020 emeryt poprosił młodą kobietę o rękę. Ta zgodziła się bez wahania.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

24-latka wyznała w "Daily Mail", że od początku związek z dużo starszym mężczyzną akceptowali jej 45-letnia mama oraz 72-letni dziadek. Natomiast 47-letni tata nie chciał tego przyjąć do wiadomości. Z upływem czasu dał się jednak przekonać, że senior naprawdę uszczęśliwia młodą kobietę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ślub w czasie wojny. Para ukraińskich medyków powiedziała sobie "tak"
Nie obchodzi mnie, czy ma 100, czy 55 lat. Lubię go takim, jakim jest. Myślałam na początku, że może ma 60 lub 70 lat, ponieważ wygląda tak dobrze. On jest bardzo aktywny - mówi w "Daily Mail".

24-latka wspomina z rozrzewnieniem moment swojego ślubu. Określa go mianem najlepszego dnia w życiu. Do ołtarza prowadził ją 47-letni tata. Oddał córkę w ręce 85-letniego zięcia. Wszyscy bliscy płakali ze wzruszenia. Życzyli im wielu lat w szczęściu.

Teraz para wybiera się do placówki, gdzie przeprowadza się zapłodnienie in vitro. "Pragnę, żeby Charles miał potomstwo. Chcemy pójść do kliniki, aby porozmawiać o naszych opcjach" - dodaje młoda mężatka. Zakochani dzięki tej metodzie chcą powitać na świecie dwójkę dzieci.

Miracle przyznaje, że często spotyka się z niemiłymi komentarzami od obcych ludzi. Niektórzy sugerują jej, że jest z 85-latkiem dla pieniędzy. Ona jednak stanowczo temu zaprzecza. Inni biorą seniora za jej ojca. 24-latka wyznaje, że wraz z mężem mają spory ubaw z różnic, które ich dzielą. Jedna z nich to znajomość technologii.

Uwielbiam żartować z nim na temat technologii. Zrobię zdjęcie czeku i wpłacę go na konto bankowe. Charles nie ma nawet karty do bankomatu - mówi rozbawiona.
Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić