Oto najdroższe frytki na świecie. Cena zwala z nóg

124

Większość z nas jest przyzwyczajona, że frytki to budżetowa przekąska, dodatek do obiadu, najtańszy element na talerzu. Tymczasem istnieje restauracja, w której za talerz ziemniaczanych słupków trzeba zapłacić krocie. Ile kosztują najdroższe frytki na świecie?

Oto najdroższe frytki na świecie. Cena zwala z nóg
Frytki to nie zawsze tania przekąska (Adobe Stock)

Ojczyzną frytek jest Belgia. Tradycyjnie przygotowywano je z użyciem łoju wołowego, dziś ziemniaki smaży się zazwyczaj na oleju roślinnym, choć kucharze doradzają, by użyć w tym celu smalcu. Pokrojone w słupki ziemniaki smaży się najpierw w 170–175 °C ok. 3 minut, a następnie dosmaża na złoto w 190 °C.

Najdroższe frytki na świecie

W Polsce frytki kosztują zazwyczaj kilka złotych. Za te belgijskie, dostępne najczęściej w food truckach, zapłacimy ok. 12-15 złotych za dużą porcję. Jednak w nowojorskiej restauracji Serendipity3 cena talerza tego przysmaku wynosi aż 200 dolarów. Dlaczego jest tak wysoka?

Frytki z Serendipity3 oficjalnie są najdroższymi frytkami na świecie. Zostały nawet wpisane do księgi rekordów Guinessa. Za ich stworzenie odpowiadają dyrektor kreatywny restauracji i szef kuchni Joe Calderone oraz szef kuchni Frederick Schoen-Kiewerta. W rozmowie z portalem „USA Today” Calderone przyznał:

- Łatwo jest wziąć drogie składniki i po prostu wrzucić je razem i nazwać to drogim daniem. Ale my pracujemy nad potrawą inaczej, bardziej naukowo. Chcemy uczynić ją nie tylko najdroższą, ale i najsmaczniejszą na świecie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Nad specjalną recepturą kucharze pracowali trzy miesiące. Ich frytki są zrobione z ziemniaków Chipperbeck, które blanszuje się w szampanie Dom Perignon i ekskluzywnym occie winnym J. LeBlanc, a następnie trzykrotnie smaży w czystym gęsim tłuszczu z południowo-zachodniej Francji.

Luksus na talerzu

Dzieła dopełniają równie kosztowne przyprawy. Ziemniaczane słupki przyprawia się solą truflową Guerande i subtelnie kropi oliwą truflową Urbani. Jednak to nie koniec receptury: frytki są posypywane tartym serem pecorino tartufello, wytwarzanym z mleka owiec wypasanych na bogatych w glinę wzgórzach włoskiego regionu Crete Senesi oraz okraszone czarnymi letnimi truflami z Umbrii we Włoszech.

Danie jest serwowane na kryształowym talerzu. Tuż przed zjedzeniem posypuje się je 23-karatowym jadalnym złotem i kropi sosem Mornay. Całość faktycznie wygląda imponująco i jest dostępna wyłącznie na zamówienie.

W restauracji Serendipity3 zjemy także najdroższe kanapki na świecie (jedna za 214 dolarów), najdroższy deser na świecie (25 tys. dolarów) oraz najdroższy koktajl mleczny („jedynie” 100 dolarów). Jak można się domyślić, chętnych, by spróbować te przysmaki nie brakuje.

Zobacz także: Przepis na placki serowe. Sposób na tani i pyszny obiad
Autor: KPL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić